W Gdańsku spotkali się prezesi klubów I i II ligi oraz przedstawiciele Głównej Komisji Sportu Żużlowego. Działacze dyskutowali m. in. nad przyszłością ligowych rozgrywek w 2020 roku.
Niewykluczone, że na drugim froncie wystartuje tylko 5 drużyn. Duże kłopoty przezywa Wanda Kraków i występują komplikacje przy reaktywowaniu ligowego zespołu w Rzeszowie. W tej sytuacji trzeba zastanowić się, czy ma sens lub jaki kształt powinny nabrać zmagania z udziałem 5 drużyn. Macie jakieś propozycje? Może połączyć I z II ligą, ale czy kluby wytrzymają finansowo, czy jest wystarczająca ilość zawodników, którzy zagwarantują walkę na poziomie I ligi?
Mnożą się pytania, zapraszamy do dyskusji. Piszcie w komentarzach na naszym fanpage na FB.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz