Artiom Łaguta nie traci kontaktu z motocyklem

- Jak na razie łagodna zima pozwala nam trenować na motocrossie. Dla mnie to jest najlepsza forma treningu, który jeszcze uzupełniam przygotowaniami kondycyjnymi i sprawnościowymi - relacjonuje Artiom Łaguta, który w nowym sezonie będzie jeździł w barwach Betard Sparty Wrocław.

-Z własnego doświadczenia wiem, jak ważny jest kontakt z motocyklem, gdy nie ma zawodów. Dlatego długo się nie zastanawiałem, gdy pogoda umożliwia jazdę na crossie - dodaje.

-Z własnego doświadczenia wiem, jak ważny jest kontakt z motocyklem, gdy nie ma zawodów - mówi Artiom Łaguta (fot. Magazyn Żużel)

Nowy zawodnik żółto - czerwonych nie ma wątpliwości, że będzie optymalnie przygotowany do rozgrywek. Łaguta liczy, że w końcu będzie miał okazję wystąpić w play off i powalczyć o medal drużynowych mistrzostw Polski.

- Ekipa jest mocna, tylko walczyć i wygrywać - mówi o Betard Sparcie jej nowy zawodnik, który przez 6 sezonów jeździł w MrGarden GKM Grudziądz i w tym czasie ani razu nie zakwalifikował się do play off.

Rosjanin w barwach wrocławskiego klubu zwraca uwagę, że liga w 2021 roku może być wyjątkowo wyrównana. Zdaniem Łaguty, faworytem będzie Unia Leszno.

- Leszno tradycyjnie jest bardzo mocne. Ale też pozostałe zespoły posiadają duży potencjał. Gorzów, Częstochowa, Lublin, Zielona Góra, Wrocław, każdy chce coś wygrać. Zobaczymy, jak się ułoży rywalizacja. Mam nadzieję, że my będziemy jechać swoje i wygrywać mecze - zapowiada Artiom Łaguta i nie może doczekać się nowego sezonu.

A. Łaguta planuje powojować nie tylko w lidze, ale czekają go również wyzwania w Speedway Grand Prix.

- Za dużo nie wiadomo, co będzie z Grand Prix, pojawiają się pierwsze przymiarki terminów zawodów i to tyle. Co z pozostałymi rozgrywkami międzynarodowymi? Co ze Speedway of Nations? Czekamy na decyzje i na szczegóły - kończy złoty medalista Speedway of Nations i stały uczestnik SGP.