Dokładnie 11 sierpnia mają ruszyć rozgrywki ligowe w Szwecji. Liga będzie wyglądała nieco inaczej niż w poprzednich latach. M.in. została zmniejszona liczebność składów drużyn w poszczególnych meczach.
Od sezonu 2020 zespoły będą rywalizować w sześcioosobowych składach. Ponadto często będzie można przeprowadzać transfery, bo zostanie zwiększona ilość okienek transferowych. Włodarze Bauhaus Ligan zamierzają przeprowadzić skrócony sezon, ale z fazą play-off. Wszystkie drużyny odjadą po cztery mecze u siebie i na wyjeździe, a następnie odbędą się ćwierćfinały itd. Spotkania będą się odbywały bez udziału publiczności.
Od sezonu 2020 zespoły w Szwecji będą rywalizować w sześcioosobowych składach (fot. Magazyn Żużel)
Co ciekawe ze startu w lidze zrezygnował dominator ostatnich sezonów - Smederna Eskilstuna. "Kowale" mocno odczuli kryzys związany z pandemią koronawirusa.
Wszystkie kluby startujące w Bauhaus Ligan otrzymały od szwedzkiej federacji (SVEMO) 560 tys. koron szwedzkich, które mają pomóc podnieść się zespołom po kryzysie.
- Oczywiście jesteśmy zadowoleni z tego wsparcia, które zapewnia podstawowe bezpieczeństwo klubom, ale nie było dla nas kluczowe, aby zacząć. Mamy umowę telewizyjną z C More, która jest korzystna dla tego sportu i jesteśmy odpowiedzialni wobec kibiców i sponsorów. Kluby wykazały fantastyczną chęć współpracy i jesteśmy dumni, że znaleźliśmy wspólne rozwiązania w tym szczególnym roku - mówi Mikael Holmstrand, wiceprezes zarządu Bauhaus Ligan dla portalu elitspeedway.com
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz