Co Hans Nielsen sądzi o polskiej reprezentacji?

-My Duńczycy posiadamy bardzo dobrą reprezentację narodową, ale Polacy mają lepszą - szczerze, a może i trochę kurtuazyjnie o biało-czerwonych mówi Hans Nielsen, były żużlowy mistrz świata, który po zakończeniu sportowej kariery został menadżerem kadry narodowej Danii.

Popularny "Profesor z Oxfordu" pochwalił biało - czerwonych po finale drużynowych mistrzostw Europy w Poznaniu. A przecież dzień wcześniej na stadionie Narodowym w Warszawie lepsi od naszych reprezentantów okazali się Duńczycy. Aż dwóch jego rodaków i podopiecznych (Leon Madsen, Mikkel Michelsen) znalazło się w wielkim finale na "Narodowym", natomiast następnego dnia reprezentacja Danii stanęła na podium DME w Poznaniu.

(fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda) W Poznaniu Duńczycy ulegli Polakom

-Były to bardzo dobre zawody - mówi o turnieju w Warszawie Hans Nielsen. - Świetny stadion, piękna oprawa zawodów i to co najważniejsze, najlepsi żużlowcy na świecie walczący o zwycięstwo. Z kolei, w Poznaniu stawka mistrzostw tez była bardzo silna. Wygrali Polacy, którzy wykorzystali handicap własnego toru. Nie ukrywajmy, że nawierzchnia była tego dnia bardzo wymagająca. Niektórzy zawodnicy mieli duże problemy. Polscy żużlowcy mieli przewagę i zwyciężyli. Gratulacje. My jako Duńczycy zrobiliśmy wszystko, by nie zawieść. Myślę, że nasz wynik można uznać za zadowalający.

Żużel to głównie Europa

Nielsen twierdzi, że DME to bardzo dobry projekt i pomysł na rywalizację o medale.

- Żużel to dzisiaj głównie Europa. Owszem, dobrych żużlowców mają w Australii, ale oni mogą startować i walczyć o tytuły w mistrzostwach świata. Zapewne będą liczyć się w rywalizacji o "Speedway of Nations" - uważa Nielsen.

"SoN" w tym roku rozstrzygnie się w Danii. Nielsen i jego podopieczni będą wśród faworytów. W mistrzostwach zabraknie obrońców mistrzowskiej korony - reprezentacji Rosji.

-"SoN" jest głównym celem kadry narodowej Danii. Zarówno wynik sportowy, jak również organizacja zawodów mają dla nas duże znaczenie. Nasza federacja na pewno dołoży wszelkich starań, by zmagania wypadły jak najlepiej i kibice, którzy przyjadą na zawody, a spodziewamy się gości z całego świata, będą wyjeżdżali zadowoleni i usatysfakcjonowani - kończy Nielsen i dodaje w ostatnim zdaniu: - "SoN" jest priorytetem reprezentacji, ale także indywidualne wyniki w Grand Prix czy w rywalizacji juniorów mają dla nas duże znaczenie.