Jarosław Hampel wraz z Motorem Lublin dotarł do finału PGE Ekstraligi. W przypadku zwycięstwa w rozgrywkach 40-latek przejdzie do historii co najmniej pod dwoma względami.
Dotychczas w drużynowych mistrzostwach Polski Jarosław Hampel zdobył siedem złotych medali, pięć srebrnych i jeden brązowy. Teraz dołoży do tego co najmniej srebro. Patrząc jednak na to, jak doskonale radzi sobie w tym sezonie Motor Lublin, bardzo możliwe jest, że to ten zespół wygra ligę. Tym samym Hampel wywalczyłby wówczas ósme złoto w karierze.
Ciąg dalszy tekstu pod materiałem video:
[WIDEO]517[/WIDEO]
To z kolei wywindowałoby go na pierwsze miejsce w indywidualnej klasyfikacji DMP wśród aktywnych żużlowców. Obecnie tę pozycję dzierży Piotr Protasiewicz (osiem złotych medali, trzy srebrne i cztery brązowe). Jak wiadomo jednak "Pepe" kończy karierę po tym sezonie.
Tuż za nim w klasyfikacji jest Janusz Kołodziej (8-1-3). To sprawia, że Hampel goni właśnie Kołodzieja, a w przypadku zdobycia złota wyprzedzi go dzięki większej liczbie srebrnych medali.
Złoto Hampela sprawiłoby także, że miałby na koncie tytuł DMP w każdym klubie, w którym jeździł. Wygrał bowiem ligę czterokrotnie w barwach Unii Leszno i po razie w Polonii Piła, Sparcie Wrocław i Falubazie Zielona Góra. Do pełni szczęścia brakuje mu zatem złota z Motorem Lublin.
W wielkim finale PGE Ekstraligi Motor Lublin powalczy o tytuł z Moje Bermudy Stalą Gorzów. Pierwszy mecz finałowy jest zaplanowany na niedzielę, 11 września. Start o godz. 19:30.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz