David Bellego do nikogo nie ma pretensji: "Mam nowy cel"

Fogo Unia Leszno po sezonie podziękowała za współpracę Davidowi Bellego. Sternicy 18-krotnego drużynowego mają nową koncepcję kadry zespołu. Dla Francuza zabrakło zw niej miejsca. Bellego musiał więc rozejrzeć się za nowym pracodawcą. Żużlowiec podjął decyzję o powrocie na pierwszoligowe tory. Znów będzie jeździł w Abramczyk Polonii Bydgoszcz.

- Klub jest usatysfakcjonowany tym, co udało mi się prezentować, ale po innych zmianach w drużynie po prostu muszą mnie jakoś zastąpić. Miałem swoją okazję w PGE Ekstralidze, a teraz muszę ciężko pracować i wierzę, że pewnego dnia do niej wrócę. Rozstajemy się w przyjaźni.

(fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda) - Z Unią rozstajemy siew przyjaźni - mówi David Bellego

-Byłem zadowolony z samego faktu, że Fogo Unia dała mi szansę na zaprezentowanie się w PGE Ekstralidze. Szanuję decyzję, którą podjęli. Nie mam żadnego problemu i dalej pozostaję w dobrym kontakcie z każdym w klubie - mówi David Bellego na łamach mediów Ekstraligi Żużlowej spółka z o.o. (speedwayekstraliga.pl).

Ciąg dalszy tekstu pod materiałem video:

[WIDEO]622[/WIDEO]

Leszczynianie mocno przemeblowali skład. Decyzje kadrowe w dużej części wymusiły odejścia Piotra Pawlickiego i Davida Bellego. Obaj zdecydowali się opuścić szeregi leszczyńskich Byków, choć w innych okolicznościach. Pawlicki sam chciał odejść, a przedłużeniem współpracy z Francuzem nie był zainteresowany sam klub z Leszna. Bellego jednak nie musiał martwić się o swoją przyszłość. Żużlowiec mógł przebierać w ofertach. Dostał je z Łodzi, Rybnika, Zielonej Góry, Gdańska i Bydgoszczy.

Tylko rok trwała przygoda Bellego z PGE Ekstraligą. Może jeszcze kiedyś dostanie drugą szansę.

- Z pewnością mogę być szczęśliwy. Wykonałem swoją pracę i szkoda, że nie mogę dalej występować na tym poziomie. Sytuacja jest, jaka jest i teraz moim celem jest awansować do PGE Ekstraligi z Abramczyk Polonią Bydgoszcz - mówi z nadzieją Francuz.