Zamknij

Deszcz złota spadł na zawodników U24

17:40, 14.11.2020 Aktualizacja: 22:02, 16.11.2021
Skomentuj

Nowy regulamin okazał się, jak deszcz złota. Skorzystali zawodnicy, którzy byli skazani na trudne czasy. Dlatego Michał Gruchalski, Wiktor Trofimow czy Daniel Kaczmarek mogli przebierać w ofertach, a Dominik Kubera czy Bartosz Smektała "rozbili bank".

Gdy Polski Związek Motorowy zdecydował się na wprowadzenie obowiązkowego startu zawodnika do lat 24, telefon Michał Gruchalski nie przestawał dzwonić. 22-letni wychowanek częstochowskich Lwów jeździł w Unii Tarnów i swoją postawa nie rzucał na kolana. To samo można powiedzieć o Danielu Kaczmarku, który stracił miejsce w ligowym składzie i mógł się martwić, co dalej z jego karierą. Wystarczyła zmiana regulaminu i były mistrz Polski juniorów wypłynął na wysokiej fali.

Nan nowym zapisie skorzystali zawodnicy, którzy byli skazani na trudne czasy (fot. Magazyn Żużel/Mariusz Cwojda)

Gruchalski miał zostać w Tarnowie, ale miał lepsze oferty. Rozmawiał z władzami Orła Łódź i gdy wydawało się, że wyląduje w ekipie trenera Adama Skórnickiego, zmienił kurs i popłynął do Gdańska. Pierwszoligowe Wybrzeże triumfalnie ogłosiło transfer "last minute" i Gruchalski został zawodnikiem drużyny z Trójmiasta.

Inny przykład, Wiktor Trofimow - rozmawiał z Łodzią, Ostrowem, Gnieznem i podpisał kontrakt z ROW Rybnik. Nikt nie zabrania negocjować w okresie transferowym, ale sytuacja z U24 pokazuje jak bardzo zmieniły się priorytety prezesów. Przepłacają za pozyskanie zawodników, którzy po zakończeniu wieku juniora musieli jeszcze niedawno decydować - 2 liga lub pójść do pracy.

Prawdziwym królem, który obłowił się z wykorzystaniem nowego regulaminu, będzie Kubera. Wicemistrz świata juniorów z Leszna dostał propozycję przedłużenia kontraktu w macierzystym klubie, ale go nie przyjął, chcąc rozwijać się i szukał nowych wyzwań. Z kolei, Smektała mówi o transferze z Unii do Włókniarza mówi kategoriach wyjścia ze strefy komfortu. Prawdopodobnie każdy z nas, gdyby dostał finansowa propozycję z kategorii nie do odrzucenie tez brałby w ciemną i mówił o wyjściu ze strefy komfortu.

Sceptycy o nowym regulaminie (U24) mówią, że obniży poziom sportowy ligi. Na ocenę przyjdzie czas, ale dopiero po pierwszych meczach, na półmetku rozgrywek, albo po zakończeniu sezonu.

U24 w PGE Ekstralidze

Fogo Unia Leszno: Jaimon Lidsey, Szymon Szlauderbach

Stal Gorzów: Rafał Karczmarz, Marcus Birkemose

Betard Sparta Wrocław: Gleb Chugunow, Daniel Bewley, Maksym Drabik (aktualnie zawieszony w prawach zawodnika)

Falubaz Zielona Góra: Damian Pawliczak, Mateusz Tonder, Jan Kvech

Włókniarz Częstochowa: Jonas Jeppesen, Bartosz Smektała

Motor Lublin: Dominik Kubera

GKM Grudziądz: Norbert Krakowiak, Roman Lakchbaum

Apator Toruń: Robert Lambert

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%