Falubaz chce pokonać Polonię i... pozyskać jej zawodnika

Dzisiaj wielkie emocje czekają kibiców nie tylko w Lublinie i Częstochowie, ale również na pierwszoligowych torach w Krośnie i Bydgoszczy. W grodzie nad Brdą Abramczyk Polonia spróbuje odrobić straty z pierwszego meczu w Zielonej Górze. Okazuje się, że gra idzie o dużą stawkę.

Po pierwsze, zwycięzca dwumeczu wystąpi w finale play off, natomiast pokonany kończy sezon. Dlatego będzie to mecz o dużą stawkę, nawet podwójną. Bo okazuje się, że zielonogórzanie w przypadku zwycięstwa i dalej wygrania finału play off, zainteresowani są sprowadzeniem zawodnika Polonii.

Chodzi o Kennetha Bjerre, który znalazł się na liście życzeń Stelmet Falubazu, gdyby został zrealizowany cel sportowy - awans do PGE Ekstraligi. Zielonogórzanie przedłużyli współpracę z Krzysztofem Buczkowskim i postarają się zatrzymać Rohana Tungate`a. Planują też rozmawiać z właścicielami Fogo Unii Leszno w celu kontynuowania współpracy lub dobicia targu w celu pozyskania Maksyma Borowiaka. Niewykluczone, że wzięliby również Antoniego Mencla.

(fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda) Okazuje się, że w rewanżu z Bydgoszczy gra pójdzie o dużą stawkę

W grodzie Bachusa pojawiła się szansa na powrót Grzegorza Zengoty, ale wychowanek Falubazu zastanawia się nad wyborem, gdyż otrzymał kilka propozycji - w tym z Rybnika i Krosna. Wysoko stoją notowania także Bjerre. Duńczyk jest trzecim zawodnikiem eWinner 1.ligi pod względem skuteczności i najlepszym w Abramczyk Polonii Bydgoszcz.

Falubaz ponadto mocno rozgląda się również za polskim zawodnikiem na pozycję U24. I czeka na rozwój wydarzeń we Wrocławiu, licząc po cichu, że do wzięcia będzie Gleb Czugunow.

Wiadomo, że Piotr Protasiewicz po sezonie kończy karierę. Niespodziewanie cisza zapadła w temacie przyszłości w Falubazie Maxa Fricke. Australijczyk rozmawia z GKM Grudziądz, który bardzo o niego zabiega w kontekście wzmocnień drużyny na przyszły sezon.

Dzisiejszy mecz Abramczyk Polonii z Stelmet Falubazem rozpocznie się o g. 15.00. Pierwsze spotkanie wygrali zielonogórzanie 55:35.