Grigorij Łaguta zdradził na antenie Radia Freee Lublin, że jego młodszy brat rozmawiał z prezesem Jakubem Kępą. Artiom Łaguta znajdował się na celowniku Motoru Lublin. Ostatecznie trafił z GKM Grudziądz do Betard Sparty Wrocław
"Grisza" wiedział o rozmowach Kępy z Artiomem Łagutą, ale nie ingerował. Decyzja należała do brata i prezesa klubu. Kapitan Motoru odniósł się również do sprowadzenia do Lublina swojego rodaka Marka Kariona, który zastąpi Dominika Kuberę w trzech pierwszych kolejkach PGE Ekstraligi.
"Grisza" nie wyklucza, że zamieszka w Lublinie na stałe (fot. Magazyn Żużel)
- Marka znam od wielu lat. Jeździliśmy razem w zawodach motocrossowych, on jest wychowany na motocrossie - mówił "Grisza" na antenie lubelskiego radia. - Sporo razem odjechaliśmy w jednej drużynie, także widziałem, jak on jeździ. On cały czas walczy, nie boi się prędkości i trzyma gaz do końca.
Grigorij Łaguta nie wyklucza, że być może zamieszka na stałe w Lublinie. Jeśli obostrzenia będą obowiązywać w dotychczasowym wymiarze i utrudnią przemieszczanie się, to Łaguta z rodziną prawdopodobnie osiedli się w Polsce. Już w 2020 roku mieszkał w Lublinie. Razem z żoną i dziećmi mieli do dyspozycji wynajęty dom.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz