GKM Grudziądz modernizuje swoją twierdzę. Dlatego grudziądzki stadion żużlowy jest obecnie placem budowy. Tor żużlowy przy ulicy Hallera w przeszłości już nieraz okazywał się dużym atutem gospodarzy, ale teraz zachodzą na nim zmiany. Konieczność zmian częściowo wynika z "wymogu licencyjnego".
Tor w Grudziądzu jest krótki i często jego nawierzchnia była twarda jak skała. Dlatego przyjezdni nierzadko mieli kłopoty, by rozszyfrować nawierzchnię i znaleźć klucz do sukcesu. Za to miejscowi zawodnicy nigdy nie kryli, że na własnym owalu czują się jak przysłowiowa ryba w wodzie. Aktualnie na stadionie żużlowym w Grudziądzu trwa modernizacja.
W najbliższych dniach w Grudziądzu zamontują odwodnienie liniowe. W związku z tym przebudowany zostanie krawężnik toru. Wewnętrzną krawędź owalu przesuną około metr wgłąb murawy. A po zakończeniu tego etapu prac ekipy budowlane uzupełnią nawierzchnię toru materiałem granitowym. Roboty zakończą się jeszcze przed pierwszymi marcowymi treningami, tak by zawodnicy mieli stadion żużlowy do dyspozycji w najgorętszym okresie przygotowań do sezonu.
Czy zmiany na stadionie żużlowym w Grudziądzu wpłyną również na ukształtowanie geometrii toru? Owal GKM już tak nie należał do łatwych, a gdyby po zmianach jeszcze bardziej się zmienił, to ciekawe, co na to powiedzą drużyny gości. Pierwsze mecze mogą dla nich okazać się totalną niespodzianką.
Na robotach skorzystają kibice, bo modernizacja obejmie też toalety dla nich (kiepska infrastruktura stadionowa dla kibiców jest zmorą wielu obiektów w Polsce). Inwestycje są efektem wymogów podyktowanych przez Ekstraligę Żużlową i mają obowiązywać w procesie licencyjnym od następnego sezonu. Dlatego w Grudziądzu postanowili nie czekać i wykorzystując sprzyjającą aurę ruszyli z pracami.
Po zakończeniu remontu, tor zostanie poddany weryfikacji przez Główną Komisję Sportu Żużlowego.
Tutaj zobacz, jaki stadion budują w Lublinie
fot. GKM Grudziądz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz