Jarosław Hampel: Czy utrzyma miejsce w składzie?

Jarosław Hampel w meczu w Zielonej Górze zdobył tylko dwa punkty. Teoretycznie 38-letni zawodnik powinien stracić miejsce w składzie na najbliższy mecz na rzecz Jakuba Jamroga. Pytanie tylko, czy sztab szkoleniowy Motoru Lublin odważy się posadzić na ławce utytułowanego żużlowca.

Jarosław Hampel w tym sezonie jest mocnym punktem "koziołków" na torze w Lublinie. Tam nie zawiódł jeszcze ani razu. Jednak od zawodnika tej klasy wymaga się solidnej jazdy na każdym torze, na którym się pojawia.

Tymczasem Hampel zawalił mecze w Lesznie i Zielonej Górze. We Wrocławiu i w Częstochowie dowoził ważne punkty, ale w żadnym ze spotkań nie osiągnął dwucyfrówki. Obecnie jego średnia punktowa na wyjazdach wynosi zaledwie 1,235 pkt/bieg.

Treningi weryfikacją możliwości

Następne spotkanie Motor Lublin odjedzie u siebie ze Spartą Wrocław w niedzielę 2 sierpnia. Wychodzi na to, że postawa na treningach danych zawodników zadecyduje, kogo menadżer Ziółkowski posadzi na ławce rezerwowych.

Magia nazwiska Hampel dalej działa na wyobraźnię (fot. Magazyn Żużel)

Gdyby już teraz Ziółkowski miał wybierać zestawienie na następny mecz, to powinien odstawić od składu właśnie Jarosława Hampela. Był on zdecydowanie najsłabszym z seniorów Lublinian w meczu z Falubazem. A pewna zasada w drużynie mówi, że powinno się odstawiać od składu najsłabsze ogniwo.

Magia nazwiska działa

Mimo wszystko wydaje nam się, że sztab szkoleniowy Motoru nie odsunie od składu doświadczonego żużlowca. Magia nazwiska Hampel dalej działa na wyobraźnię. Dodać do tego należy jeszcze jego przyzwoite występy na obiekcie w Lublinie.

Można zaryzykować twierdzenie, że znów poza składem będzie Jakub Jamróg. Miejsca w zestawieniu meczowym nie powinien stracić waleczny Paweł Miesiąc, który swoimi ostatnimi dwoma biegami w Zielonej Górze pokazał swoją przydatność dla zespołu.

Wiemy na pewno, że menadżer Ziółkowski przed spotkaniem z Wrocławiem będzie miał spory ból głowy i ponownie nie zadowoli swoimi decyzjami wszystkich zawodników. Zawsze jednak istnieje możliwość odsunięcia Jarosława Hampela od składu, ale tylko na mecze wyjazdowe. Być może to będzie najlepsze rozwiązanie dla Motoru Lublin.