Andrzej Szymański, zawodnik poszkodowany w wypadku na żużlu potrzebuje pomocy. Jeśli możecie mu pomóc, to nie czekajcie i przekażcie Andrzejowi swój jeden procent.
Andrzej Szymański ścigał się na żużlu w drugiej połowie lat 90. Reprezentował barwy leszczyńskiej Unii, w której zaczynał karierę, a potem przeniósł się do Falubazu Zielona Góra. Będąc juniorem w 1997 roku sięgnął po złoty medal mistrzostw Polski młodzieżowców na żużlu w jeździe parami. Na torze w Rzeszowie stanął na najwyższym podium w towarzystwie Damiana Balińskiego i Adama Skórnickiego. Andrzej dwukrotnie zdobył tytuł drugiego wicemistrza Polski na żużlu w rywalizacji drużynowej z udziałem młodzieżowców. Żużel był jego wielką pasją i sposobem na życie. Teraz jeździ na wózku i potrzebuje wsparcia, by przetrwać. Dlatego prosi o Wasz jeden procent.
Jego karierę na żużlu przerwał wypadek na torze w Rybniku. Andrzej Szymański złamał kręgosłup i do dzisiaj porusza się z pomocą wózka inwalidzkiego. Były żużlowiec cały czas walczy o powrót do pełnej sprawności. Nie jest jednak w stanie ze skromnej renty wygospodarować pieniądze na leczenie i na życie. Jeśli możecie pomóc, to nie czekajcie. Jeden procent podatku bardzo mu pomoże. Pokażcie, że żużel łączy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz