Gleb Czugunow wygrał pierwszy finał indywidualnych mistrzostw świata juniorów w Lublinie. Rosyjski stranieri Betardu Sparty Wrocław w finałowym wyścigu wyprzedził obrońce mistrzowskiego tytułu Bartosza Smektałę i Anglika Roberta Lamberta.
Czwarte miejsce zajął leszczynianin Dominik Kubera. Gdy zwycięzcy polewali się szampanem, pozostali zawodnicy pakowali motocykle i sprzęt do busów. W zaciszu parku maszyn samotnie siedział Maksym Drabik (na zdjęciu).
Polak, na co dzień zawodnik Betardu Sparty Wrocław, był murowanym kandydatem do zwycięstwa, gdy w cuglach wygrał rundę zasadniczą. Ale niespodziewanie przepadł w półfinale i musiał obejść się smakiem. Niepowodzenie klubowego kolegi z Wrocławia powetował Czugunow, który zapowiada walkę o złoty medal.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz