Jeszcze niedawno stał na podium drużynowych mistrzostw Polski, będąc zawodnikiem wrocławskiej Sparty, by zimą zostać bez pracy. Vaclav Milik podpisał tzw. kontrakt warszawski z zielonogórskim Falubazem. Ten ruch pozwolił mu przetrwać kilka miesięcy.
Jak się okazało, plan się powiódł, czeski żużlowiec właśnie znalazł pracodawcę. "Waszek" będzie startował w eWinner 1.lidze. Roczny kontrakt podpisał z Celfast Wilkami Krosno. Wilki są beniaminkiem rozgrywek na zapleczu ekstraligi.
Vaclav Milik jeszcze niedawno stał na podium drużynowych mistrzostw Polski w barwach Sparty, teraz ma pomoc Wilkom z Krosna (fot. Magazyn Żużel)
W pierwszym spotkaniu zespół z Krosna wysoko przegrał w Rybniku z miejscowym ROW-em 27:63. W obliczu tak wysokiej porażki władze klubu zdecydował się na transfer nowego zawodnika.
Czy pozyskanie Milika pomoże Wilkom w kolejnych meczach? Który zawodnik straci miejsce w ligowym składzie? Może za wcześnie władze klubu zdecydowały się na zmiany. Jedna porażka i niczym nie przesądza. Drużyna jeszcze nie jeździła na własnym torze. Z drugiej strony, rywalizacja podnosi poziom, ale też w żużlu zdarzało się, że psuła atmosferę.
Wierzymy, że sternicy Wilków nie tylko przeanalizowali sytuację i przemyśleli temat. Milik ma szansę wrócić do ligowej rywalizacji. Z jakim skutkiem? "Waszek" czekamy na twój powrót - co zaprezentujesz?
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz