Jonas Jeppesen, czyli nowy w stadzie Lwów

Trener Włókniarza Częstochowa Piotr Świderski docenia Jonas Jeppesena. Zawodnik w tym roku błysnął w barwach Ostrovii Ostrów Wlkp., gdy w meczu rozgrywanym w trudnych warunkach po deszczu, poprowadził swój zespół do zwycięstwa z eWinner Apatorem Toruń. Duńczyk był bohaterem zawodów, zdobywając komplet punktów. Ale ostrożnie z ocenami - jeden dobry występ niczego nie przesądza.

- Jeppesen poradził sobie na ciężkim torze i to jest bardzo wartościowe. Ale to jeden występ. Mam nadzieję, że poradzi sobie w ekstralidze - mówi z nadzieją trener Eltrox Włókniarza Piotr Świderski i nie ukrywa, że bardzo liczy na Jeppesena, który miałby w częstochowskiej drużynie zając pozycję dla zawodnika U24.

Czy Jonas Jeppesen poradzi sobie w Ekstralidze? (fot. Facebook/Twitter/J.Jeppesen)

Jeppesen w tym roku był zawodnikiem zielonogórskiego Falubazu. Drużyna z grodu Bachusa wypożyczyła go do Ostrovii. Duńczyk w 1 lidze błysnął i zrobiło się o nim głośno. Wcześniej był anonimowym żużlowcem, który przyjechał do Polski po naukę. Duńczyk w listopadzie podpisał kontrakt w Częstochowie. Niedawno był gościem klubowej telewizji WłókniarzTV, opowiadając o sobie, o zainteresowaniach, o swojej przygodzie z czarnym sportem, którą łączy z praca zawodową.

Ciąg dalszy tekstu pod materiałem video

-Poza żużlem interesuję się Formułą 1. Bardzo ważny jest dla mnie czas spędzony z przyjaciółmi. Poza tym staram się utrzymać ciało w dobrej kondycji. Chodzę na siłownię. Czasem dla relaksu i zabawy jeżdżę na crossie - opowiada Jonas Jeppesen, który za chwilę zadomowi w Częstochowie - Już kiedyś tu startowałem. Wprawdzie nigdy na dużym torze, tylko na minitorze na motocyklach o pojemności 80ccm. Co ciekawe, mam w swoim teamie mechanika z Częstochowy, który często opowiadał mi o drużynie. Jest to oczywiście duży ośrodek żużlowy, o którym słyszałem już wcześniej.

Przed Jeppesenem nowe wyzwania i przede wszystkim starty w żużlowej elicie. Duńczyk poznał skład zespołu częstochowskiego, ale po podpisaniu kontraktu, nie miał jeszcze okazji spotkać się z kolegami.

- Wiem kim są zawodnicy, z którymi będę startować w przyszłym sezonie. Przez kilak sezonów jeździłem z Bartoszem Smektałą. Pozostałych znam, ale nigdy wcześniej z nimi lub przeciwko nim nie startowałem. Poznamy się i liczę, że stworzymy dobry klimat w zespole - uważa nowy zawodnik Włókniarza i dodaje: - Może w sezonie zimowym pójdę do pracy, żeby być w ruchu i mieć co robić. Ale w trakcie sezonu poświęcę się tylko żużlowi.

Fot. Facebook/Twitter/J.Jeppesen