Zamknij

Krzysztof Cegielski o ekwiwalencie za wyszkolenie Dominika Kubery

08:05, 12.03.2021 Aktualizacja: 22:57, 30.06.2021
Skomentuj

Macierzysty klub Dominika Kubery, czyli Unia Leszna domaga się ekwiwalentu za wyszkolenie zawodnika. Motor Lublin, do którego przeszedł żużlowiec, nie zamierza płacić. Sytuacja czy bardziej spór między klubami trwa i wciąż nie został rozstrzygnięty.

22-letni wychowanek leszczyńskich Byków, trenuje z Motorem Lublin, ale nie wystąpi w trzech pierwszych meczach z udziałem lubelskich "Koziołków". Lubelski klub prawdopodobnie podpisze z nim kontrakt w majowym okienku transferowym.

Krzysztof Cegielski, były żużlowiec, aktualnie szef stowarzyszenia żużlowców w Polsce i telewizyjny ekspert, będąc gościem Radia Freee w programie "Pięć Jeden", przedstawił swoją opinie na temat przenosin Kubery z Leszna do Lublina.

Dominik Kubera to wychowanek Unii Leszno. Tu na zdjęciu z prezesem Józefem Dworakowskim, twórcą potęgi klubu z Leszna (fot. Magazyn Żużel)

- Sprawę Dominika znam doskonale i zaczęła się ona dużo wcześniej. Początek miała w Lesznie, gdy podpisywał kontrakty. Kubera chciał zabezpieczyć się, by nie dotyczył go ekwiwalent w trakcie odejścia. Dominik i ja byliśmy pewni, że ekwiwalent go nie dotyczy. Ja do dzisiaj nie wiem, czy ten kontrakt został podpisany i wysłany do ekstraligi czy nie - tłumaczy Krzysztof Cegielski.

Kubera w kontrakcie z Unią Leszno w rubryce ekwiwalent miał wpisane "nie dotyczy". I tu, występuje kwestia sporna - dla prawników.

- Uważam, że ten ekwiwalent nie powinien być opłacany i Dominik powinien spokojnie móc zmienić barwy klubowe. Na podstawie pisma Motor podjął decyzję, że nie opłacają tej kwoty na rzecz Unii, a Kubera nie jedzie w pierwszych trzech meczach. Myślę, że można było tę sprawę załatwić na przykład z pomocą mediatora. Gdybym wiedział wcześniej o sprawie, to mógłbym pomóc. Czułem, że nie było chęci z obu stron i nie drążyłem, dlaczego tak się dzieje - zakończył Cegielski.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%