Legendarny klub powraca po 14 latach!

Pamiętacie "Profesora z Oxfordu"? Taki przydomek nosił przez lata duński internacjonał żużlowy i wielki mistrz Hans Nielsen. Pamiętacie "Gepardy z Oxfordu"?

Po latach nieobecności drużyna "Gepardów" planuje wznowić działalność. W przyszłym roku żużel ma wrócić na stadion przy Sandy Lane. Drużyna z Oxfordu zawiesiła działalność 14 lat temu i zdaniem promotorów, nadszedł czas odbudowy. Dzierżawca stadionu w pierwszej kolejności planuje uruchomić wyścigi chartów. Pierwsze zawody z ich udziałem mają odbyć się w grudniu. Na wiosnę planowane są treningi i zawody żużlowe.

- Jestem przekonany, że Oxford Cheetahs powróci. Oczywiście może się zdarzyć coś nieprzewidzianego, ale na pewno czeka nas powrót żużla - zapowiada menadżer stadionu David Lestrade na łamach "Oxford Mail". - Pierwszą rzeczą, którą musimy zrobić, to uruchomić wyścigi chartów, które wypracowują obroty finansowe i przynoszą korzyści.

David Lestrade planuje otworzyć stadion dla publiczności. Żeby wróciło życie na obiekcie. Ma to nastąpić najpóźniej przed startem sezonu żużlowego.

Oxford ma ambicje wrócić do ligowej rywalizacji. Odbyły się już rozmowy z British Speedway Promoters Ltd.

- Jestem przez całe życie fanem Oxford Cheetahs. Dorastałem mieszkając naprzeciwko stadionu na Sandy Lane. Niestety żużlowa działalność w Oxfordzie została zamknięta, zanim urodziły się moje dzieci, więc żadne z nich nie widziało Oxford Cheetahs ścigających się na domowy torze. Teraz może doczekają się takiej okazji. Zrobimy wszystko, by żużel wrócił do naszego miasta - deklaruje David Lestrade.