Zamknij

Mała Nina potrzebuje pomocy

10:15, 05.06.2021
Skomentuj

Trwa akcja zbierania pieniędzy na leczenie Niny Słupskiej. Dziewczynka choruje na SMA (rdzeniowy zanik mięśni). Leczenie jest bardzo drogie - kosztuje 9,5 miliona złotych. Ninka jest bratanicą sędziego żużlowego Pawła Słupskiego. Z pomocą pospieszyło środowisko żużlowe.

Na koncie dziewczynki, dzięki ogromnemu zaangażowaniu społeczeństwa, znalazło się już ponad 6 milionów złotych. Akcję wspierają m. in. żużlowcy, działacze, dziennikarze, kibice. Na licytację trafiło wiele wspaniałych pamiątek żużlowych i sportowych. Ponadto żużlowcy przekazali część zarobionego honorarium, inni oddali swoje pamiątki i gadżety. Wszyscy wierzymy, że uda się zgromadzić pieniądze, które uratują życie 2-letniej Ninki.

Oprócz licytacji pieniądze są zbierane też na stadionach żużlowych (fot. Magazyn Żużel)

Paweł Słupski ostatnio wyliczył i jednocześnie zachęcił, że "musi się udać". Pierwszy milion złotych na leczenie Ninki zebrano w 54 dni. I dalej sędzia żużlowy pokazuje, jak akcja przyspiesza - kolejne miliony wpływały na konto. Drugi milion złotych zebrano w 32 dni, trzeci - 38 dni, czwarty - 32 dni, piąty - 24 dni, 6 - 18 dni.

Oprócz licytacji są zbierane pieniądze na stadionach żużlowych. W akcję zaangażowali się m. in. Kasia Bujakiewicz, Tomasz Gollob, Krzysztof Cegielski, trenerzy, działacze, dziennikarze nSport+, kibice, słowem: cała żużlowa Polska. Udało się zebrać 6 milionów złotych. Brakuje jeszcze 3,5 miliona zł. Akcja trwa!

Szczegóły znajdziesz TUTAJ

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%