W cyklu Biografie zawodników
Mateusz Tonder urodził się 22 listopada 1999 roku. Żużel zaczął uprawiać dość późno, bo treningi rozpoczął w wieku 15 lat. Długo musiał namawiać mamę, aby zgodziła się na to, by mógł trafić na tor żużlowy.
Mateusz Tonder jednak dopiął swego i w 2016 roku, w wieku 17 lat zdał licencję "Ż" w barwach Falubazu Zielona Góra. Już rok później na tyle dobrze prezentował się w zawodach młodzieżowych, że otrzymał szansę debiutu w meczu ligowym Falubazu. Tonder szybko zyskał uznanie kibiców i trafił do podstawowego składu drużyny na kilka lat.
Wychowanek Falubazu w lidze nie był wyróżniającą się postacią jako młodzieżowiec. Od czasu do czasu notował dobre występy, ale daleko mu było do najlepszych. W drużynowych zawodach młodzieżowych z kolei błyszczał i bardzo pomógł Falubazowi w wygraniu Mistrzostw Polski Juniorów w latach 2019-2020. W 2020 roku zresztą Tonder zaliczył przyzwoity sezon, osiągając w lidze średnią 1,182 pkt/bieg.
Był to jednak jego ostatni rok w gronie juniorów. Przepis U24 sprawił jednak, że Mateusz został w Falubazie na sezon 2021. Całe rozgrywki nie ułożyły się po myśli wychowanka zielonogórskiego zespołu.
Już na początku sezonu Tonder złamał rękę i pauzował przez kilka meczów. Później pojawiały się przebłyski dobrej jazdy, ale jednocześnie między nim, Damianem Pawliczakiem oraz Janem Kvechem toczyła się walka o skład.
Nikt z tej trójki nie pojeździł wystarczająco dużo, a Falubaz na dodatek spadł z PGE Ekstraligi. Pocieszeniem dla Mateusza Tondera było drugie miejsce w Memoriale Rycerzy Speedwaya, gdzie o zwycięstwie decydował... rzut kostką. Tonder i Kacper Gomólski po czterech seriach startów mieli po 11 punktów, kiedy zawody przerwano.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz