"Miedziak" walcz! Cała żużlowa Polska z Tobą!

Dzisiaj lub jutro lekarze podejmą próbę wybudzenia ze śpiączki farmakologicznej Adriana Miedzińskiego. 37-letni żużlowiec Abramczyk Polonii Bydgoszcz uległ ciężkiemu wypadkowi w meczu półfinałowym play off z Stelmet Falubazem Zielona Góra. "Miedziak` przebywa w zielonogórskim szpitalu.

Szpital nie udziela nowych informacji na temat stanu zdrowia Miedzińskiego. Pacjent został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej ze względu na obrażenia mózgu, jakich doznał w czasie wypadku. Lekarze mówią, że nie mogą przekazać szczegółów stanu zdrowia, ani szczegółów leczenia. Dowiedzieliśmy się tylko, że dzisiaj lub jutro zostanie podjęta próba wybudzenia Miedzińskiego.

Cała żużlowa Polska wspiera żużlowca, płyną słowa otuchy z klubów, od kolegów z żużlowego toru i przede wszystkim od kibiców. Pod zielonogórskim szpitalem pojawiła się grupa kibiców Apatora Toruń, którego Miedziński jest wychowankiem i prawie przez 20 lat reprezentował jego barwy. Toruńscy kibice okrzykami pod szpitalem wspierali żużlowca, a na murach lecznicy powiesili transparent z napisem: "Miedziak walcz! Apator z tobą!"

Czekamy na dobre wieści ze szpitala. MIEDZIAK WALCZ!