Młody pistolet i stary weteran pomogą dzisiaj Wilkom Krosno

Cellfast Wilki Krosno idą na całość, przygotowując się do decydującej bitwy w play off, sięgnęli po posiłki. Krośnieński pierwszoligowiec wzmocnił swoje szeregi, sprowadzając Australijczyka Keynana Rewa i trenera Marka Cieślaka. Ten drugi ma służyć swoim doświadczeniem.

Faworytami eWinner 1.ligi są Abramczyk Polonia Bydgoszcz i Stelmet Falubaz Zielona Góra, ale wcale nie wykluczone, że czarnym koniem rywalizacji o awans do PGE Ekstraligi okaże się tzw. trzecia siła w lidze, czyli krośnieńskie Wilki.

Transfer Rewa pokazuje, że krośnianie nie rezygnują, wręcz przeciwnie - mobilizują siły, przygotowując się do ataku. Prezes Wilków Grzegorz Leśniak porozumiał się z władzami Fogo Unii Leszno, wypożyczając do końca sezonu australijskiego zawodnika młodego pokolenia, co wydaje się posunięciem ze wszech miar sensownym. Rew jest jednym z najlepszych żużlowców w U24 Ekstralidze. Czy sprawdzi się na zapleczu ekstraligi?

(fot. Magazyn Żużel /?Marriusz Cwojda) Keynan Rew jest jednym z najlepszych żużlowców w U24 Ekstralidze

W Krośnie nie mówią o tym głośno, ale kłopoty zdrowotne Andrzeja Lebiediewa, które dopadły go w ostatnim czasie, wymusiły decyzję na władzach klubu, by sięgnęły po posiłki. Dzisiaj (g.16.30) krośnianie jeżdżą u siebie ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk i możemy spodziewać się debiutu Rewa. Australijczyk w 11 meczach U24 Ekstraligi uzyskał średnią biegową na poziomie 2,46 pkt. W zespole Wilków ma zastąpić na pozycji U24 Rafała Karczmarza (średnia w 1.lidze - 1,043 pkt/bieg).

Ciąg dalszy tekstu pod materiałem video:

[WIDEO]431[/WIDEO]

- Zależy mi, żeby jak najwięcej startować i żeby zdobywać doświadczenie, uczyć się. Starty w Krośnie to dla mnie szansa - mówi Keynan Rew.

Dzisiaj zobaczą Rewa w akcji kibice, którzy wybiorą się na mecz z Wybrzeżem, kończący rundę zasadniczą eWinner 1.ligi. dzisiaj też ma pomagać Wilkom były selekcjoner reprezentacji Polski - Marek Cieślak.

"Narodowy" w Krośnie wystąpi w roli konsultanta i ma doradzić osobom odpowiedzialnym za przygotowanie toru (w tym sezonie w Krośnie mieli z tym problemy), by nawierzchnia nie tylko była przygotowana regulaminowo, ale jednocześnie była sprzymierzeńcem gospodarzy. To może być klucz do sukcesu w decydujących meczach tegorocznego sezonu i walce o PGE Ekstraligę.