Działacze Motoru Lublin walczą o to, aby w przyszłości postawić na stadionie dodatkową trybunę. Pomóc miałyby w tym pieniądze z budżetu obywatelskiego. Jeśli Motor uzyska dodatkowy budżet, to na stadionie będzie mogło zasiąść ponad 2 tysiące kibiców więcej niż dotychczas.
Budżet Obywatelski na wydarzenia sportowe i kulturalne to idealny projekt dla Motoru Lublin. Obecnie stadion przy Al. Zygmuntowskich może pomieścić dokładnie 9812 kibiców. W 2019 roku, kiedy obiekty w Polsce mogły być całkowicie zapełnione, to zazwyczaj sprzedaż biletów na mecze lubelskiej drużyny trwała raptem kilka minut. Wielu fanów Motoru musiało się wtedy obejść smakiem i nie otrzymało wejściówek.
Stadion w Lublinie jest... za mały (fot. www.motorlublin.com.pl)
Częściowym rozwiązaniem problemu ma być mobilna trybuna. Koszt jej realizacji w ramach budżetu obywatelskiego wynosi około 1,5 miliona złotych.
- W następnym sezonie praktycznie wszystkie miejsca siedzące na stadionie są już wyprzedane na karnety. Mając dodatkową trybunę kibice, którzy nie mieli szczęścia nabyć biletów, mieliby szansę uczestniczyć w naszych wydarzeniach. Trybunę będzie można wykorzystywać wszędzie, gdzie będzie potrzebna, z naciskiem na wydarzenia sportowo-kulturalne - podkreśla wiceprezes Motoru Piotr Więckowski w rozmowie z "Kurierem Lubelskim".
- Inżynierowie ocenią, gdzie najlepiej taką trybunę będzie postawić. Możliwe są różne miejsca. Na pewno na stadionie przybyłoby dwa tysiące miejsc - dodaje Więckowski.
W projekcie budżetu obywatelskiego znajdują się dwa projekty ogólnomiejskie oraz dwa projekty dzielnicowe. Środa to ostatni dzień, w którym mieszkańcy Lublina mogą głosować.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz