Na trybuny wpuszczą tylko zaszczepionych?

Liga wystartuje zgodnie z planem, ale mecze mają odbywać się w zaostrzonym reżimie sanitarnym. Tak planuje żużlowa centrala. Polski Związek Motorowy i Główna Komisja Sportu Żużlowego będą o tym rozmawiać z Ekstraligą Żużlową spółka z o.o. i z klubami.

Dzisiaj wiadomo, że reżim zostanie utrzymany. Ostatecznych decyzji możemy spodziewać się na początku marca, ale już teraz trwają przymiarki, wstępne rozmowy i pojawiają się nowe propozycje.

Przewodniczący GKSŻ Piotr Szymański mówi, że teraz jest zbyt wczesna pora, aby podjąć decyzje dotyczące reżimu.

Liga wystartuje zgodnie z planem, ale mecze mają odbywać się w zaostrzonym reżimie sanitarnym (fot. Magazyn Żużel)

- To, że on będzie, to nie podlega żadnej dyskusji. Skoro wprowadziliśmy reżim przy dwustu zakażeniach dziennie, to trudno, żebyśmy odpuszczali w momencie, gdy mamy ich kilka tysięcy. W tej chwili mógłbym nawet powiedzieć, że trzeba pomyśleć o jakichś poważniejszych zabezpieczeniach - komentuje Piotr Szymański na łamach należącego do Głównej Komisji Sportu Żużlowego (polskizuzel.pl)

Niewykluczone, że podczas trwania meczu kibice oraz zawodnicy będą musieli korzystać ze specjalnych maseczek z filtrem.

- Raz, że lepiej się w nich oddycha, a dwa, że jednak zabezpieczają w lepszy sposób, niż maski dotąd stosowane. W większości przypadków był to właściwie kawałek materiału, który zawodnicy zakładali na twarz. Tymczasem mamy już nowe odmiany wirusa, więc chyba dobrze będzie pomyśleć o poważniejszych rozwiązaniach - twierdzi Piotr Szymański.

Idąc dalej, europoseł Ryszard Czarnecki, na co dzień prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej, proponuje otworzyć trybuny sportowe dla kibiców tylko zaszczepionych.

- Zgłosiłem ten pomysł w imieniu PZPS i teraz już piłeczka jest po stronie rządu. Przyznam szczerze, że reakcje zarówno Głównego Inspektora Sanitarnego, wiceministra zdrowia - Waldemara Kraski, jak i Kancelarii Rady Ministrów są bardzo pozytywne. Teraz już tylko pozostała kwestia ustalenia szczegółów - informuje na łamach "Przeglądu Sportowego" europoseł i prezes PZPS Ryszard Czarnecki.

- Mamy dopiero pierwsze tygodnie szczepień. Rząd ma inne priorytety, czyli ogarnięcie samej kwestii szczepień społecznych. Za jakiś czas już nie będziemy jednak rozmawiać o pomysłach, tylko nastąpi wręcz konieczność podjęcia bardziej konkretnych ustaleń między związkami i ligami, a Głównym Inspektoratem Sanitarnym i Ministerstwem Zdrowia, bo to te instytucje będą w dużym stopniu decydować o zakresie otwarcia trybun dla kibiców. Wydaje się, że wszystko powinno pójść w dobrym kierunku, bo otwarcie stadionów dla zaszczepionych będzie też formą promocji samej idei szczepień.

Start ligi w Polsce zaplanowano na początku kwietnia. Pierwsze mecze mają odbyć się w sobotę, 3 kwietnia.