Zamknij

Nicki Pedersen. Zamówił sto kuflów piwa

08:09, 27.07.2021

Nicki Pedersen. Zamówił sto kuflów piwa

W cyklu "Biografie zawodników"

Nicki Pedersen jest człowiekiem, bez którego trudno sobie wyobrazić światowy żużel. Duńczyk swoim zachowaniem na torze dodaje kolorytu czarnemu sportowi. Pedersen może pochwalić się trzema tytułami indywidualnego mistrza świata.

Nicki Pedersen urodził się 2 kwietnia 1977 roku w Odense. Jego ojciec jeździł na motocrossie, więc Nicki wraz z bratem Ronnim zainteresowali się tą dyscypliną sportu. Rodzina Pedersenów mieszkała na spokojnym wiejskim terenie, więc rodzeństwo szalało na motocyklach na pobliskich polach. Nicki i Ronni byli ze sobą mocno związani. Razem uwielbiali bawić się petardami i wysadzać skrzynki pocztowe. Później wspólnie rozpoczęli karierę żużlową.

Wydawało się, że Ronni ma większy talent od Nickiego, ale to młodszy z braci zyskał większą sławę. Już w 2000 roku zadebiutował w cyklu Grand Prix z przechodnią dziką kartą, a rok później był już stałym uczestnikiem rywalizacji o mistrzostwo świata. Pierwsze zwycięstwo odniósł w 2002 roku, wygrywając Grand Prix Europy w Chorzowie.

(fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda) Nicki Pedersen

W 2003 roku do obsady Grand Prix na kilka turniejów jako zawodnik dołączył Ronni. Wspierał Nickiego w walce o tytuł mistrza świata. Młodszy z braci przed sezonem mocno zainwestował w sprzęt i wziął kredyt na ciężarówkę. W banku powiedział, że spłaci go, gdy w ciągu pięciu lat zostanie mistrzem świata. Dokonał jednak tego już w sezonie 2003, gdy w norweskim Hamarze stoczył zacięty bój z Jasonem Crumpem. Pedersen długo zamierzał świętować tytuł. Po turnieju udał się do pubu i zamówił sto kuflów piwa dla wszystkich zgromadzonych tam osób.

Na tron Pedersen powrócił w 2007 roku. Mistrzostwo zdobył w imponujący sposób. Wygrał cztery rundy Grand Prix, z czego dwie z kompletem 24 punktów. Na koniec sezonu miał 196 punktów w "generalce" i kosmiczną przewagę nad drugim Leigh Adamsem. Rok później Duńczyk obronił tytuł również w świetnym stylu.

Więcej razy Pedersen złota nie posmakował, ale łącznie ma aż siedem medali indywidualnych mistrzostw świata. Do trzech złotych dołożył jedno srebro i trzy brązowe krążki. Warto podkreślić, że w 2016 roku Duńczyk dołożył do bogatej kolekcji brakujący skalp, czyli złoto indywidualnych mistrzostw Europy.

Na torze charyzmatyczny żużlowiec toczy walki nie tylko podczas wyścigów, ale także poza nimi. Często wielu rywali ma pretensje do Duńczyka za ostrą jazdę, a często i on sam denerwuje się na przeciwników za to samo. Do Pedersena przylgnęła łatka zawodnika, który jeździ bardzo ostro i nie zostawia rywalom miejsca pod bandą.

Do wielu sukcesów indywidualnych Duńczyka należy także dorzucić te drużynowe. Nicki Pedersen cztery razy sięgał z reprezentacją Danii po Drużynowy Puchar Świata, trzykrotnie sięgał po srebro oraz trzykrotnie po brąz.

W polskiej lidze Duńczyk wielokrotnie zmieniał kluby. Przygodę z żużlem w naszym kraju rozpoczął w 1999 roku w Starcie Gniezno, ale tam odjechał tylko jeden mecz. W późniejszych latach trafiał do innych dziewięciu klubów. Najdłużej miejsce zagrzał w Unii Leszno, którą reprezentował w latach 2014-2017. To w tym klubie zdobył swoje jedyne dwa tytuły drużynowego mistrza Polski.

W sezonie 2021 Nicki Pedersen reprezentuje ZooLeszcz DPV Logistic GKM Grudziądz.


komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%