Pani Paulina wybrała się na mecz do Leszna, by kibicować ZOOleszcz GKM Grudziądz. Zasiadła w sektorze gości i lekko się zdziwiła. Była jedyną osobą, która w wydzielonym dla przyjezdnych miejscu, kibicowała ekipie z Hallera.
Sytuacja niecodzienna, ale tylko Pani Paulina spośród fanów GKM nie zrezygnowała z wyjazdu na mecz. Nasz redakcyjny kolega zrobił jej zdjęcie i wrzucił na Twiittera.
- Kluby może powinny docenić zaangażowanie i poświęcenie kibiców. Wczoraj w sekt. gości zasiadła jedna osoba - dziewczyna, w szaliku GKM. Brawa dla niej. Prezesie @_marcinmurawski może takie poświęcenie warto docenić/nagrodzić/uszanować 😉 - napisał Mariusz Cwojda
(fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda) Tylko pani Paulin a przyjechała z Grudziądza na mecz do Leszna. Zostanie za to nagrodzona
Dziennikarz i fotoreporter nie musiał długo czekać na odpowiedź. Prezes GKM Marcin Murawski natychmiast podjął temat.
- Oczywiście staramy się zawsze doceniać naszych Kibiców. Wyjazdy w pojedynkę to rzadkość dlatego przekażemy Pani karnet na pozostałe mecze w sezonie 22 😀 - odpisał prezes Marcin Murawski.
- Oczywiście, że tak, wielki szacunek dla tej Pani. Już działamy w tym temacie 👍😁 - potwierdził ZOOleszcz GKM Grudziądz.
Pani Paulina półtorej godziny przed zawodami już była na stadionie. Dzięki wizycie w Lesznie dostanie karnet na pozostałe spotkania GKM przy Hallera i na "Smoku" obejrzała zacięty i ciekawy pojedynek. GKM uległ leszczyńskim Bykom 43:47.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz