Wiktor Przyjemski wybrał klub na przyszły sezon. Jeden z najlepszych polskich juniorów, finalista tegorocznych indywidualnych mistrzostw świata juniorów był kuszony przez bogatych z ekstraligi. Wychowanek Abramczyk Polonii Bydgoszcz zdecydował, że zostaje w macierzystym klubie.
Rozmowy prezesa Polonii Jerzego Kanclerza z Wiktorem Przyjemskim, jego rodzicami i menadżerem Markiem Ziębickim, zakończyły się powodzeniem. Przyjemski nadal będzie zawodnikiem bydgoskiego klubu. Informacja jest na razie nieoficjalna, ale pozostaje kwestią czasu, aż zostanie oficjalnie ogłoszona. Prawdopodobnie zostanie przekazana kibicom jeszcze w tym miesiącu - w niedzielę, 24 lipca, podczas meczu Abramczyk Polonii Bydgoszcz z MF Trans Landshut Devils, kończącym rundę zasadniczą eWinner 1.ligi.
O pozyskanie Przyjemskiego zabiegały kluby PGE Ekstraligi - Motor Lublin, Betard Sparta Wrocław i Apator Toruń.
- Chciałbym jeździć w ekstralidze, najlepiej z Polonią Bydgoszcz - mówił jeszcze niedawno w rozmowie z "Magazynem Żużel" Wiktor Przyjemski:
[WIDEO]413[/WIDEO]
I wszystko na to wskazuje, że tak będzie, chociaż nie wiemy, czy Abramczyk Polonią Bydgoszcz wygra 1.lige i za rok trafi do elity. Jeśli nie w tym roku, to może w następnym. W Bydgoszczy sa jednak dobrej myśli. Abramczyk Polonia znajduje się na fali - wygrywa, prowadzi w tabeli rozgrywek i z każdym meczem w rośnie w siłę.
Przyjemski to wielka nadzieja nie tylko bydgoskiego żużla, ale również żużlowej Polski. Niektórzy eksperci wróża mu karierę porównywalną do osiągnięć Tomasza Golloba.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz