Działo się na "Smoku", gdy leszczyńskie Byki musiały wznieść się na wyżyny, by nie przegrać z toruńskimi "Aniołami". Goście nabrali rozpędu i niewiele brakowało, by do domu wracali z tarczą.
Na torze nie brakowało kontrowersji i tak naprawdę, torunianie mogą czuć się skrzywdzeni. Jeśli wykładnią miałaby być opinia szefa sędziów żużlowych Leszka Demskiego, który uważa że w 13 biegu powinien zostać wykluczony Piotr Pawlicki - po ataku na Patryka Dudka - to ...
- To my powinniśmy wygrać mecz - twierdzi Robert Sawina, menadżer For Nature Salutions Apatora Toruń.
Torunianie w 13 biegu prowadzili 5:1. Pawlicki wyprzedził Dudka i akcja pod bandą na drugim wirażu wywołała największe kontrowersje. Sędzia Krzysztof Meyze przerwał bieg i wykluczył Patryka Dudka.
- Nie chcę robić gównoburzy w mediach i specjalnie wypowiadać się na temat sytuacji w 13 biegu - uciął temat Patryk Dudek, który mówił jeszcze "jak ktoś na kogoś poluje na torze". Tematu ani nie rozwinął, ani nie sprecyzował. Możemy tylko domyślać się.
Fogo Unia wygrała 47:43 i dopisała sobie dwa punkty meczowe. Zadowolony mógł być podwójnie Janusz Kołodziej, który okazał się bohaterem meczu i najskuteczniejszym zawodnikiem, ale również rekordzistą leszczyńskiego toru. Z kolei, torunianie zniesmaczeni decyzją arbitra i przegranym meczem wyjeżdżali z Leszna w kiepskim nastroju.
Dzisiaj jeszcze na chwilę wracamy na "Smoka". Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z meczu Unia-Apator.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz