Dzień po degradacji nastroje na W69 w Zielonej Górze są kiepskie i trudno się temu dziwić. Wydawało się, że sytuacja jest trudna, ale nie beznadziejna. Tymczasem, stało się najgorsze. Falubaz po 15 latach spadł do 1.ligi.
Zielonogórzanie pożegnali się z PGE Ekstraliga i od razu pojawia się pytanie: co dalej? Czy Falubaz podniesie się z kolan i po roku nieobecności wróci na żużlowe salony? Czy Patryk Dudek zostanie w macierzystym klubie, czy jednak skorzysta z zainteresowania innych klubów?
- Trudne decyzje mnie czekają, Muszę skupić się na sobie. Nie chcę wypowiadać się - za wcześnie. Muszę zgłębić temat i zobaczymy - mówi zatroskany Patryk Dudek.
(fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda) Patryka Dudka czekają trudne decyzje
Transferem Dudka najbardziej zainteresowani są sternicy klubów z Torunia i Lublina. Gdyby Fogo Unia straciła Emila Sajfutdinowa, o czym zrobiło się głośno w środowisku, to Dudek mógłby być jego następcą na Strzeleckiej w Lesznie.
Tymczasem w sieci internetowej (na Twitterze) zorganizowano sondę dotyczącą przyszłości "Duzersa" w 2022 roku. Kibice uważają, że Dudek odejdzie z Falubazu i jego nowym pracodawcą wcale nie będzie Apator (52,9%). Przeprowadzkę do Torunia obstawia 24,6% respondentów, natomiast najmniej, bo 22,5% jest za pozostaniem wychowanka w macierzystym klubie.
Czas pokaże, co się wydarzy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz