Rozmowa z Piotrem Głowskim - prezydentem Piły
W tym roku w Pile będą jakieś zawody żużlowe?
(fot. Urząd Miasta w Pile/pila.pl)
Raczej nie. Nie było zresztą nawet takich zapowiedzi. My przede wszystkim skupiamy się w tej chwili na tym, żeby jak najlepiej przygotować się do modernizacji naszego stadionu. To jest sprawa numer jeden. Powstaje też struktura klubowa w Pile i to jest zadanie numer dwa. Zapowiadałem, że naszym celem jest powrót ligowego żużla do Piły. Ta deklaracja padła już wcześniej. Najtrudniejszą dla nas sprawą, była ta kwota potrzebna na remont. W najgorszym nawet wypadku, mamy ją już
zabezpieczoną we własnym budżecie. Ale oczywiście szukamy też rozwiązań lepszych, czyli finansowanie zewnętrznego. Do rządowego programu inwestycji strategicznych, złożyliśmy wnioski. M.in. chodzi o przebudowę stadionu w Pile, jako eko zadanie numer 1, na co chcielibyśmy uzyskać dofinansowanie rządowe.
W przyszłym roku, kluby Ekstraligi muszą wystawić zespoły rezerwowe. Rozumiem, że was nie interesuje przyjęcie, któregoś z nich na swój tor. Zdecydowanie, swój ligowy klub.
Były prowadzone takie rozmowy z trzema klubami z Ekstraligi. Te kluby zwróciły się do Piły z pytaniem o drużynę rezerw startującą na naszym torze. Także, w razie czego mamy plan B, gdyby coś poszło nie tak. Ale plan A, to jest własna, drużyna ligowa z Piły. Pytał nas Apator Toruń, zgłosiła się też Zielona Góra. Na ten moment to bez znaczenia, bo jak mówię, przygotowujemy swoją drużynę ligową, która w nowym sezonie ma wystartować w rozgrywkach ligowych. Uważam, że dla nas najlepszym rozwiązaniem jest samodzielny żużlowy byt i funkcjonowanie klubu. Dla nas to znaczy dla miasta, dla kibiców i dla sponsorów.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz