W cyklu Biografie zawodników

Piotr Protasiewicz urodził się 25 stycznia 1975 roku w Zielonej Górze. Przed rozpoczęciem kariery żużlowej próbował swoich sił w narciarstwie alpejskim, wyścigach kartingowych oraz w piłce nożnej. Ostatecznie postawił jednak na czarny sport i został legendą polskiego żużla.

Piotr Protasiewicz uzyskał licencję w 1991 roku w barwach Morawskiego Zielona Góra. Cały czas pomagał mu tata Paweł, który także był żużlowcem. Protasiewicz junior reprezentował klub z Zielonej Góry do 1994 roku. W ostatnim sezonie jazdy w macierzystych barwach przytrafiała mu się kontuzja za kontuzją, a klub nie wyciągał do niego pomocnej dłoni, jeśli chodzi o kwestie rehabilitacyjne. Działacze najprawdopodobniej nie wierzyli, że młody zawodnik wróci do żużla.

Protasiewicz pod koniec roku wrócił do pełnej sprawności i postanowił odejść. Trafił do Sparty Wrocław, która zapewniła mu godne warunki do rozwoju. Trener Ryszard Nieścieruk mocno wierzył w Protasiewicza, a ten odpłacał się świetnymi wynikami. Jeździł w Sparcie dwa lata i zdobył z tym klubem Drużynowe Mistrzostwo Polski. Ukoronowaniem jego kariery młodzieżowej było Indywidualne Mistrzostwo Świata Juniorów, które wywalczył w 1996 roku w Olching.

(fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda)

Rok później rozpoczął się kolejny cudowny etap w karierze "PePe". Został zawodnikiem Polonii Bydgoszcz. Wspólnie z Tomaszem Gollobem liderował drużynie. Sześć lat spędzonych nad Brdą zaowocowało czterema tytułami drużynowego mistrza Polski. Protasiewicz przebił się także do cyklu Grand Prix, ale bez większych sukcesów. W 1999 roku został mistrzem Polski indywidualnie po wygraniu barażu z Tomaszem Gollobem.

Przed sezonem 2003 "PePe" trafił do rywala Polonii zza miedzy, czyli do Apatora Toruń. W Grodzie Kopernika budowano wówczas skład marzeń. Dream team nie zdobył jednak mistrzostwa Polski, a rok później Apator z Protasiewiczem w składzie nie zdobył nawet medalu. Lata 2005-2006 przyniosły doświadczonemu zawodnikowi kolejne starty w Polonii Bydgoszcz.

W 2007 roku nastąpił długo wyczekiwany powrót Piotra Protasiewicza do Falubazu Zielona Góra. Wychowanek klubu był witany z honorami i przyczynił się do wielu sukcesów zespołu. Trzy razy zdobył z nim Drużynowe Mistrzostwo Polski (2009, 2011, 2013). Protasiewicz prezentuje na torze klasę samą w sobie. Nie schodzi poniżej pewnego solidnego poziomu, biorąc pod uwagę przekrój całego sezonu.

W sezonie 2021 nadszedł gorszy okres dla Falubazu, który spadł z najwyższej klasy rozgrywkowej. Legenda klubu jednak nie wyobrażała sobie innego scenariusza niż starty w macierzystym zespole po degradacji. W sezonie 2020 Protasiewicz nadal będzie filarem zielonogórskiej drużyny.

Wielkość Piotra Protasiewicza pokazują nie tylko starty w lidze, ale także np. w Mistrzostwach Polski Par Klubowych. Przez całą swoją karierę ten zawodnik wywalczył 17 medali w tym turnieju. To zaledwie o pięć mniej od Stali Gorzów, która ma najwięcej krążków spośród wszystkich klubów.