Zamknij

Krzysztof Kasprzak: „Te trzy tory w Polsce lubię najbardziej”. Zgadnijcie które to

08:18, 09.12.2022 .Mateusz Lupa Aktualizacja: 08:27, 09.12.2022
Skomentuj fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda

Krzysztof Kasprzak w nadchodzącym sezonie postawił na beniaminka PGE Ekstraligi. W drużynie z Podkarpacia będzie jednym z bardziej doświadczonych zawodników. Z nowym zawodnikiem Cellfast Wilków Krosno rozmawia Mateusz Lupa

Duże oczekiwania co do wyniku sportowego tutaj w Krośnie. Wydaje się, że faza play off to plan minimum. Będzie ciężko to osiągnąć?

Krzysztof Kasprzak : Będzie ciężko jak co roku. Wydaje mi się, że wszystkie drużyny zbroją się po to żeby jechać właśnie w tych play offach. Wiadomo, że nikt nie chce kończyć sezonu w sierpniu. Tym bardziej my - zawodnicy, bo to jest nasza praca i chcemy jeździć jak najdłużej, no ale oczywiście też dla kibiców, sponsorów, zarządu. Będziemy się starali. Wszyscy potrafimy jeździć na żużlu, byle tylko każdy miał formę, zdrowie i dobry sprzęt a będzie ok.

[ZT]29490[/ZT]

Z Leszna do Krosna kawał drogi. Już pojawiają się plany na logistykę w przyszłym sezonie?

Krzysztof Kasprzak : No tak, do Krosna mam około sześć godzin drogi, tak na spokojnie. Będziemy przyjeżdżać dwa, trzy dni przed ligą, trening mecz i dopiero po meczu będziemy uciekać do domu tak, żebym nie jechał tych wielu kilometrów zaraz przed meczem.

(fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda) Krzysztof Kasprzak zamienił Grudziądz na Krosno

Była już okazja ścigać się na tutejszym torze?

Krzysztof Kasprzak : Ja w ogóle miałem tutaj zdawać licencję jak miałem szesnaście lat, ale ten egzamin został odwołany i pojechaliśmy zdawać do Tarnowa. Potem chyba w 2015 w meczu typu Polska - reszta świata, jeszcze na tym torze z czarną nawierzchnią. Na tej, która jest teraz nie miałem jeszcze okazji, ale myślę, że w marcu będziemy jeździć tu jak najwięcej, żeby się dobrze "wjechać".

[ZT]29564[/ZT]

Czy będziesz jeździł w ligach zagranicznych?

Krzysztof Kasprzak : Zastanawiam się właśnie nad Szwecją lub Anglią. Chcę wybrać jedną dodatkową ligę, bo chcę się skupić na wjechaniu w ten tor Krośnieński, który jest dla mnie nowy. Myślę, że niebawem podejmę decyzję.

A jak już rozmawiamy o torach w Polsce. Czy masz ten swój ulubiony na którym zawsze Ci się dobrze jeździ?

Krzysztof Kasprzak : W Rawiczu zaczynałem i tamten tor lubię. To były moje młode lata, miałem trzynaście lat. W Lesznie jednak się wychowałem i tam startowałem wiele lat, też lubię. W Gorzowie jeździłem 9 lat, też było fajnie, ale teraz tam zmienili nawierzchnię, troszkę tor się zrobił inny i troszkę mniej frajdy jest w jeździe. Ale tak, te trzy tory, bo najwięcej na nich jeździłem.

Z tego co że zmieniasz drużynę, to także chyba zaszły pewne zmiany w Twoim teamie prawda?

Krzysztof Kasprzak : Tak. W moim teamie jest cały czas mój brat Robert. Jest jedna zmiana. Teraz przychodzi do nas Piotr Dziadkowiak, który do tej pory pracował z Tobiaszem Musielakiem. Także jeździł, więc zna się na żużlu od kuchni. Oczywiście zawsze mogę polegać na tacie, jeśli potrzebuję, to zawsze ze mną pojedzie. Mam dobry team.

(.Mateusz Lupa)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%