Betard Sparta Wrocław puszcza oko w kierunki Rafała Okoniewskiego i Sławomira Drabika. Obaj mieliby trafić do sztabu szkoleniowego żółto-czerwonych. Taka informację przekazał na Twitterze red. Wojciech Koerber z Wrocławia.
Okoniewski i Drabik posiadają spore doświadczenie. Obaj zakończyli żużlowe kariery z bogatym dorobkiem sukcesów. I obaj są na bieżąco w speedwayu. Drabik w tym roku pracował z młodzieżą w Włókniarzu Częstochowa. Popularny "Okoń" pomagał Szymonowi Szlauderbachowi i Norbertowi Krakowiakowi. Kilka razy w tym roku spotkaliśmy go w parku maszyn. Formalnie nie jest związany z żadnym klubem. Wolnym strzelcem na żużlowej mapie Polski jest również Drabik.
(fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda) Popularny "Okoń" (tyłem) pomagał Szymonowi Szlauderbachowi
W przypadku "Slammera" trochę się przelało. Zarówno gorzkich słów i żali. Sytuacja jaka miała miejsce w jego macierzystym klubie musiała go zaboleć. Otóż, Drabik pracował z młodzieżą i gdy okazało się, że kierownictwo klubu planuje pozyskać Maksyma Drabika, sytuacja "Slammera" wywróciła się do góry nogami. Podobno skłócony z nim syn zażądał zwolnienia taty - razem nie mogą pracować.
[ZT]27784[/ZT]
Dzisiaj Drabika-seniora już nie ma w częstochowskim klubie. Jest za to jego syn Maksym. I pod Jasną Górą cieszą się z transferu byłego mistrza świata juniorów. My jednak nie pochwalamy wyborów: albo tata, albo syn. Przecież zgoda buduje, niezgoda rujnuje. Cóż, życie!
(fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda) Sławomir Drabik w koszulce Betard Sparty Wrocław, gdy syn Maksym był jej zawodnikiem. Wtedy syn i tata jeszcze współpracowali
Było wiadomo, że Sławomir Drabik na bezrobociu nie będzie długo. Ale czy przyjmie propozycję współpracy ze Spartą? Być może, przecież w przeszłości był jej zawodnikiem. Z czegoś trzeba żyć. I ważne, Drabika wciąż ciągnie do parku maszyn. Praca z młodzieżą go nakręca. Sztab szkoleniowy wrocławskiego klubu w składzie: Greg Hancock, Dariusz Śledź, Greg Hancock, Sławomir Drabik i Rafał Okoniewski, to byłby top charakternych wojowników. Ciekawe!
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz