Niedawno drugoligowiec z grodu nad Gwdą ogłosił, że nie będzie ubiegał się o licencję, uprawniającą do startu w lidze w 2023 roku. Smutny koniec żużla - tak to wyglądało. Z Piły docierają do nas jednak sporne informacje. Trener Polonii Ryszard Dołomisiewicz twierdzi, że nie koniec - jadą dalej!
- Z wielkim żalem zarząd Żużlowego Klubu Sportowego Polonia Piła informuje, że nie będzie ubiegał się o przyznanie licencji na starty w sezonie 2023 - przekazał w specjalnym komunikacie zarząd ŻKS Polonii Piła.
Ciąg dalszy tekstu pod materiałem video:
[WIDEO]698[/WIDEO]
Co więcej, z funkcji prezesa klubu zrezygnował Robert Sikorski.
Długo nie trwało i z Piły docierają nowe informacje. Trener Ryszard Dołomisiewicz uspokaja - nastąpi zmiana na stanowisku prezesa, zabezpieczono środki finansowe na działalność Polonii i skład drużyny został skompletowany. Sytuacja zmienia się w ekspresowym tempie - z godziny na godzinę. Nie tylko kibice są zdezorientowani. Także zawodnicy nie wiedzą, co jest przyczyną zamieszania. Większość z nich, którzy byli przymierzani do składu Polonii w sezonie 2023 zdążyła porozmawiać z działaczami.
Okazuje się, że Żużlowy Klub Sportowy Polonia Piła zastąpi stowarzyszenie Klub Sportowy Polonia Piła. Jeszcze niedawno podobne praktyki, czyli zmiana szyldu, wiązały się z nieuregulowanymi zobowiązaniami finansowymi. Mamy nadzieję, że volta w Pile nie ma związku z długami. KS Polonia ogłosił, że w sezonie 2023 w jej barwach będą startować Artur Mroczka i Marcin Jędrzejewski. Nazwiska pozostałych żużlowców Polonii zostaną ogłoszone w następnych dniach.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz