Pierwszy półfinał PGE Ekstraligi pomiędzy Bayersystem GKM Grudziądz a Orlen Oil Motorem Lublin dostarczył kibicom wielkich emocji. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem mistrzów Polski 47:43, choć początek należał do gospodarzy. Niefortunny defekt Dominika Kubery i słabsza jazda Jacka Holdera sprawiły, że po 5. biegu GKM prowadził już 21:15. Zwrotny moment nastąpił w 9. wyścigu, gdy duet Lindgren–Holder doprowadził do remisu. Od tego momentu lublinianie przejęli inicjatywę i kontrolowali wynik do końca. Choć ostatni bieg wygrali grudziądzanie, triumf padł łupem Motoru, który zrobił duży krok w stronę finału. Koziołki udowodniły siłę, mimo absencji Wiktora Przyjemskiego. Kapitalnie pojechał Bartosz Zmarzlik (14 pkt), wsparli go młodzieżowcy – Jaworski i Bańbor, a zespół imponował zespołową pracą. W GKM zawiedli Australijczycy – Max Fricke i Jaimon Lidsey, którzy razem zdobyli tylko 8 punktów. Liderem gospodarzy był Michael Jepsen Jensen (14+1), ale to nie wystarczyło na znakomicie dysponowanego mistrza Polski. [ZT]38307[/ZT]
2025-08-27 16:31:02