Pogoda w Krsko psuje plany Motoru

Speed Car Motor Lublin ma za sobą zimowe zgrupowanie we Włoszech i Hiszpanii. Plany zaczyna jednak torpedować pogoda. Odwołany został wyjazd do Krsko. To tam  lublinianie planowali odbyć pierwsze w tym roku treningi na żużlowym torze.

W Krsko jest Matej Zagar, nowy zawodnik Motoru, który monitoruje sytuację pogodową oraz stan toru. Na bieżąco przekazuje informacje do Lublina.

- W następny weekend mamy zaplanowane sparingi z Apatorem Toruń. Dlatego mam nadzieje, że do tego czasu uda nam się wyjechać na tor i zaliczyć kilka treningów. Jesteśmy pod telefonem i cały czas szukamy przede wszystkim miejsca do treningów. Jeśli tylko takie znajdziemy lub poprawi się sytuacja w Krsko, to ruszamy - mówi z nadzieją trener Maciej Kuciapa z Speed Car Motoru Lublin.

Na pierwszy trening na torze czekają nie tylko żużlowcy z Lublina. Większość zespołów w już stoi w blokach startowych i oczekują nie tylko na poprawę pogody, jak w Krsko. Przede wszystkim na wizytę przedstawiciela Głównej Komisji Sportu Żużlowego, który musi dokonać weryfikacji toru. Tak jest m. in. w Zielonej Górze i Lesznie.

Wizyta delegata w grodzie Bachusa jest zaplanowana na 10 marca, w Lesznie - 11 marca. Wcześniej nie można korzystać z obiektu. Prawdopodobnie przy dobrej pogodzie w Zielonej Górze i Lesznie w połowie tygodnia rozlegnie się warkot żużlowych silników i odbędzie się pierwszy trening.