Polonia vs Wybrzeże: bohaterem Krystian Pieszczek

Jeśli nie wiecie, co robić w sobotnie popołudnia, to radzimy obejrzeć mecze eWinner 1. Ligi żużlowej. Zawsze o tej porze oglądamy kapitalne spotkania. Dzisiaj Polonia Bydgoszcz do końca walczyła z Wybrzeżem Gdańsk, ale... uległa 43:46. Ostatni wyścig wygrał bowiem Krystian Pieszczek i zapewnił zwycięstwo gościom.

Od początku było widać po zawodnikach, że mecz ma duży ciężar gatunkowy. Sporo wyścigów było przerywanych, a aż trzy podejścia miał wyścig młodzieżowy, z którego zostało wykluczonych łącznie dwóch zawodników. Od tej gonitwy oglądaliśmy już dobre ściganie, bo w ostatniej powtórce biegu Tomasz Orwat stoczył ciekawy bój o zwycięstwo z Alanem Szczotką, ale nieznacznie okazał się gorszy.

Polonia Bydgoszcz od początku sezonu ma pecha. Nie dosyć, że w spotkaniu z Wybrzeżem musiała sobie radzić bez swojego lidera Davida Bellego, to w dodatku w czwartym wyścigu dzisiejszego spotkania na ostatnim łuku, na prowadzeniu zdefektował motocykl Dmitrii Berge. Gdańszczanie dowieźli zatem zwycięstwo 5:1 i po pierwszej serii startów prowadzili wyraźnie 15:8.

A w drugiej serii...

Spotkanie rozkręciło się na dobre w II serii startów, gdzie oglądaliśmy pokaz jazdy w wykonaniu Tomasza Orwata, który w wyścigu szóstym na jednym okrążeniu minął dwóch Gdańszczan. Żużlowcy Polonii Bydgoszcz wyglądali lepiej niż na samym początku spotkania i po 7 biegach przegrywali 19:22.

Wybrzeże w ostatnim biegu wyrwało zwycięstwo w meczu z Polonią (fot. www.wybrzezegdansk.pl)

W następnych wyścigach Wybrzeże utrzymywało lekką przewagę nad Polonią. Gospodarzom niezwykle ciężko było odrabiać straty do bardzo dobrze dysponowanych Gdańszczan. Przed wyścigiem trzynastym goście prowadzili siedmioma punktami i stało się jasne, że to ostatni dzwonek dla Polonii na odrabianie strat. Para Berge - Lampart wywiązała się jednak ze swojego zadania znakomicie. Lampart od początku wyścigu jechał na ostatnim miejscu, ale na dystansie w świetnym stylu wyprzedził dwóch rywali i tym samym przed biegami nominowanymi było 37:40.

Ostatnie gonitwy były popisem liderów Wybrzeża. W czternastym biegu Peter Kildemand brawurowo wyprzedził na dystansie obu zawodników Polonii, czym zapewnił swojej drużynie biegowy remis. W piętnastej gonitwie natomiast świetnie ze startu wystrzelił Krystian Pieszczek, który dowiózł zwycięstwo do mety. Tym samym Wybrzeże w przeciwieństwie do poprzedniego swojego meczu wygrało wojnę nerwów w biegach nominowanych i zwyciężyło 46:43.

Po raz kolejny na torze w Bydgoszczy oglądaliśmy świetne ściganie. Zawodnicy mogli nabierać prędkość na całej szerokości toru.

W ekipie gospodarzy było widać brak Davida Bellego, tym bardziej że Andreas Lyager i Kai Huckenbeck spisali się poniżej oczekiwań kibiców. Wybrzeże natomiast może odetchnąć z ulgą. Jak na razie Gdańszczanie przegrali dwa mecze na własnym torze, ale za to wygrali dwa na wyjeździe. Na pewno ekipa znad morza ma potencjał na to, by zająć miejsce na podium w tegorocznych rozgrywkach.

Punktacja meczu:

Abramczyk Polonia Bydgoszcz - 43 pkt.

9. David Bellego - zastępstwo zawodnika

10. Dimitri Berge - 11 (1,0,3,2,3,2)

11. Kamil Brzozowski - 9+2 (2,2*,1*,2,2)

12. Dawid Lampart - 11+3 (2,3,2,1*,2*,1*)

13. Kai Huckenbeck - 3 (w,1,2,-,-)

14. Mateusz Błażykowski - 0 (t,w,0)

15. Tomasz Orwat - 5 (2,3,0)

16. Andreas Lyager - 4+2 (1*,2,0,1*)

Zdunek Wybrzeże Gdańsk - 46 pkt.

1. Krystian Pieszczek - 12+1 (3,2,1*,3,3)

2. Rasmus Jensen - 8 (3,0,2,3,0)

3. Kacper Gomólski - 4 (-,-,3,1,0)

4. Mikkel Bech - 4+1 (2*,1,1,0)

5. Peter Kildemand - 10 (1,3,3,0,3)

6. Karol Żupiński - 3 (w,3,0)

7. Alan Szczotka - 5 (3,1,1)

8. Robert Chmiel - 0 (0,0)

fot. www.wybrzezegdansk.pl