Zamknij

Polski żużel zasługuje na otwarte transmisje w TV

18:26, 21.04.2021 Aktualizacja: 22:01, 24.05.2021
Skomentuj

Żużel jest popularny w Polsce, ale głównie tylko w ośrodkach, gdzie znajdują się kluby żużlowe. Brakuje ligowych rozgrywek w dużych miastach - takich jak np. Warszawa, Kraków, Katowice, Szczecin, co na pewno zwiększyłoby zainteresowanie czarnym sportem w naszym kraju. Podobnie jak transmisje meczów  w otwartych kanałach TV.

Żużel w Polsce ustępuje zainteresowaniem piłce nożnej, chociaż w Europie i na świecie, nasza żużlowa liga nie ma sobie równych. Szwedzka czy angielska liga żużlowa nie generują nawet połowy tego, co polskie kluby wypracowują pod kątem zainteresowania kibiców, praw medialnych, sponsoringu itd.

Stadiony i hale sportowe w Polsce mamy zamknięte z powodu pandemii, więc jedyny dostęp do wydarzeń sportowych udostępnia nam telewizja. Mecze żużlowe, piłkarskie, koszykarskie czy siatkarskie są transmitowane w telewizjach kodowanych. Kibic musi zapłacić, żeby je obejrzeć. Są jednak wyjątki, bo na przykład publiczna Telewizja Polska prezentuje w otwartym kanale wybrane mecze piłkarskiej PKO Ekstraklasy. Żużel natomiast cały został zakodowany.

Żużel pokazywany jest tylko w kodowanych kanałach (fot. Magazyn Żużel)

Na podstawie badań możemy porównać zainteresowanie ligowymi rozgrywkami w Polsce. Pod lupę wzięliśmy trzy dyscypliny sportu i wybrane wydarzenia. W ostatnich tygodniach największą oglądalnością w piłkarskiej PKO Ekstraklasie cieszył się mecz Lech Poznań - Legia Warszawa. Na podstawie badań przeprowadzonych przez Nielsen Audience Measurement na zlecenie Ekstraklasa S.A. wiadomo, że ligowy klasyk obejrzało w sumie 1,21 mln widzów. Mecz był dostępny w Canal+, TVP1 i TVP Sport. Dwa kanały Telewizji Polskiej są ogólnodostępne.

Dla porównania spójrzmy na ostatnie ligowe pojedynki żużlowe w najwyższej klasie rozgrywkowej. Mecz Eltrox Włókniarz Częstochowa - Fogo Unia Leszno przyciągnął przed telewizory 230 tysięcy widzów, natomiast pojedynek Moje Bermudy Stali Gorzów z Motorem Lublin - 201 tysięcy kibiców. Oba mecze były dostępne wyłącznie w kanałach płatnych: w C+ na kanale nSport+.

Nierzadko na żużlowym torze więcej dzieje się, niż na piłkarskim boisku, ale dochodzi jeszcze sprawa dostępności do telewizyjnych transmisji. Może gdyby ligowy speedway znalazł się w otwartym kanale dogoniłby piłkę nożną?

- Wbijajcie na nSport plus, tam spotkanie Włókniarz-Unia. Co tam się wyprawia. Emocji delikatnie mówiąc odrobinę więcej, jak w meczu Lech-Legia - napisał niedawno w sieci były reprezentacyjny piłkarz Jakub Wawrzyniak, zachęcając do oglądania żużla.

Inny przykład i wyniki oglądalności, to spotkanie półfinałowe play off w koszykówce mężczyzn. Stal Ostrów grała z Legią Warszawa i mecz w telewizji oglądało 63 tysiące widzów, czyli podobny wynik, jak w ub. roku zanotowano na najlepszym drugoligowym spotkaniu żużlowym w Opolu. Zawody transmitowała kodowana TV Motowizja.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%