Pomysł na kryzys: zdjęcie zamiast obecności

PGG ROW Rybnik wystosował apel do swoich kibiców. Klub prosi ich, by kupowali bilety na mecze bez publiczności.

W dobie pandemii koronawirusa każdy klub żużlowy musi walczyć o przetrwanie. Obecnie w kasach klubowych liczy się każda złotówka. Dlatego prezes ROW-u Rybnik wystosował apel do kibiców śląskiego klubu. Krzysztof Mrozek utworzył akcję #przeżyjmydo90. Nawiązuje ona do 90. urodzin, które rybnicki klub ma obchodzić w 2022 roku. Sternik 12-krotnego mistrza Polski bardzo liczy na wsparcie kibiców w ciężkich czasach. Pierwszym punktem nowo powstałej akcji jest prośba do fanów klubu, aby Ci nie oddawali wcześniej zakupionych karnetów.

Każdy kto w tym sezonie kupi bilet na mecz ROW-u, będzie miał swoje zdjęcie na krzesełku. (fot. Magazyn Żużel)

"I chociaż wiemy, że z takimi samymi kłopotami jak my w klubie, wy borykacie się w swoich domach, musimy prosić Was w tym trudnym czasie o pomoc i wsparcie ? Nie ma co ukrywać, czeka nas sezon bez precedensu. Sezon, który damy radę przeżyć i przetrwać, ale pod warunkiem, że znajdziemy zrozumienie w oczach naszych kibiców. Apelujemy do nich i prosimy: nie oddawajcie zakupionych wcześniej karnetów. Niech będą one Waszym ogromnym wkładem w ratowanie klubu, jego legendy" - czytamy w oświadczeniu Krzysztofa Mrozka, na stronie internetowej ROW-u Rybnik.

Dodatkowo klub będzie sprzedawał wirtualne bilety. Natomiast wolne miejsca na stadionie będą zajęte reklamami sponsorów.

"Każdy, kto będzie chciał wesprzeć klub, będzie mógł zakupić wejściówkę na stadion, a my wydrukujemy jego zdjęcie wraz z imieniem i nazwiskiem i ustawimy je na Waszych krzesełkach przy G72. Choćby w ten sposób pokażecie naszym zawodnikom, że jesteście z nimi na dobre i złe. Szczegóły tej akcji oczywiście podamy Wam przed pierwszymi meczami" - dodaje w oświadczeniu prezes rybnickiego klubu.

Wydaje się, że inicjatywa prezesa jest godna pochwały. Każde, najmniejsze wsparcie ze strony kibiców może uratować legendarny klub. Trzymamy kciuki za powodzenie planu!