Poseł w obronie klubu

W Rzeszowie nie milkną komentarze i trwa dyskusja po walkowerze w meczu z OK Bedmet Kolejarzem Opole. Włączył się w nią również poseł, jeden z liderów partii Konfederacja Wolności i Niepodległości, Grzegorz Braun.

Polityk, który jest kandydatem w wyborach na prezydenta Rzeszowa, napisał do Głównej Komisji Sportu Żużlowego. Działaczy żużlowej centrali zapytał o kilka kwestii związanych z niedzielnym meczem i walkowerem. Jednocześnie złożył wniosek o wyznaczenie nowego terminu zawodów.

"6 czerwca odwołano mecz żużlowy, na dodatek walkower dla drużyny gości. Kibice wzburzeni i zdegustowani - oficjalną przyczynę (rzekome niedostatki toru po wczorajszym deszczu) kibice uznają za pretekst.

(fot. Magazyn Żużel/Mariusz Cwojda) W Rzeszowie nie milkną komentarze i trwa dyskusja po walkowerze w meczu z OK Bedmet Kolejarzem Opole

Składam wniosek do Głównej Komisji Sportu Żużlowego aby anulować walkower Kolejarzowi Opole i wskazuję by wyznaczyć nowy termin meczu żużlowego" - napisał w mediach społecznościowych Grzegorz Braun.

I zadaje pytania GKSŻ

1.Na jakiej podstawie stwierdziliście Państwo że ww tor nie nadaje się do odbycia zawodów? Czy istnieje jakaś instrukcja która wyszczególnia jaki stan toru nie nadaje się do przeprowadzenia zawodów?

2.Która z wytycznych, z dokumentu o który zapytuje punkt powyżej zostały niedopełnione przez organizatora zawodów?

3.Proszę o odpowiedź, czy była konieczność wstrzymania przez wasz organ licencji na użytkowanie toru Stali Rzeszów na zawody oraz treningi, które miały się planowo odbywać na tym obiekcie?

- Przyłączam się do głosów kibiców i działaczy Stali Rzeszów, które zapewne i do Państwa także docierają, aby anulować walkower dla drużyny z Opola oraz umożliwić rozegranie meczu w nowym terminie. Pragnę tu zauważyć słabą kondycję finansową klubu po pandemii, dlatego proszę o zaniechanie kar finansowych dla drużyny z Rzeszowa. Obniży to znacząco możliwości klubu co przełoży się bezpośrednio na wartość sportową rzeszowskiego żużla. Życzyłbym sobie aby w sporcie było jak najmniej działań administracyjnych a jak najwięcej rywalizacji czysto sportowej - uważa Braun.

Co na to Główna Komisja Sportu Żużlowego?

fot. Magazyn Żużel/Mariusz Cwojda