Zamknij

SEC: w Rybniku duński terminator nie do zatrzymania

21:44, 22.07.2020 Aktualizacja: 22:56, 04.02.2022
Skomentuj

Leon Madsen wygrał w Rybniku trzecią rundę SEC z rzędu i tym samym umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej. Wreszcie na podium zawodów z cyklu SEC stanął Polak. Bartosz Zmarzlik zajął 3. miejsce.

Turniej w Rybniku obfitował w kilka ciekawych wyścigów, co sprawia, że kibice, którzy oglądali widowisko, nie mogą być zawiedzeni. Już w pierwszej serii startów obejrzeliśmy kilka mijanek, a najpiękniej walczył Leon Madsen w trzecim wyścigu, gdzie na dystansie zdołał przedrzeć się drugie miejsce.

Dla Madsena w każdym z wyścigów nie było pozycji straconych. Duńczyk pokazał dzisiaj po raz kolejny, dlaczego jest liderem SEC i aktualnym wicemistrzem świata. Do poziomu Madsena dostroił się m.in. Bartosz Zmarzlik, który w piękny sposób wyprzedził Duńczyka na dystansie w osiemnastym wyścigu dnia.

Leon Madsen bezkonkurencyjny (fot.Facebook/Leon Madsen)

Po czterech seriach startów mieliśmy ciekawą sytuację, bo aż czterech zawodników miało na koncie 11 punktów. Wśród nich byli Madsen, Zmarzlik, Lambert oraz Łaguta. Cała czwórka spotkała się razem pod taśmą we wspomnianym już wyżej osiemnastym wyścigu. Z tej gonitwy bezpośrednio do wielkiego finału dostali się Zmarzlik i Madsen, a w barażu musieli jechać Lambert oraz Łaguta.

Zimna krew Leona

Do biegu barażowego zakwalifikowali się jeszcze Nicki Pedersen oraz David Bellego, co mimo świetnej dyspozycji tego zawodnika w 1. lidze jest dużym zaskoczeniem. Bellego jako jedyny pokonał w fazie zasadniczej Bartosza Zmarzlika.

Z barażu do finału weszli Pedersen i Łaguta. W najważniejszym wyścigu dnia po raz kolejny zimną krwią wykazał się Madsen i zamknął ze startu Bartosza Zmarzlika. Duńczyk pewnie wygrał bieg i pobił dwa rekordy. Jest pierwszym zawodnikiem w historii SEC, który wygrał trzy rundy z rzędu oraz jest żużlowcem z największą ilością zwycięstw w pojedynczych rundach, bo po wygranej w Rybniku ma na koncie sześć zwycięstw.

Bartosz Zmarzlik mimo przegranej w finale z Leonem Madsenem może te zawody zapisać po stronie plusów. Mistrz świata świetnie jeździł na dystansie, obierał właściwie ścieżki, a wisienką na torcie jego dzisiejszego występu jest wejście pomiędzy Nickiego Pedersena i Kaia Huckenbecka w wyścigu ósmym.

Poza Bartoszem Zmarzlikiem pozostali Polacy spisywali się w kratkę. Bartosz Smektała i Kacper Woryna otarli się o baraż, a Krzysztof Kasprzak po raz kolejny zawiódł.

Punktacja turnieju:

1. Leon Madsen (Dania) - 16 (2,3,3,3,2,3) - 1. miejsce w finale

2. Grigorij Łaguta (Rosja) - 13 (2,3,3,3,0,2) - 2. miejsce w finale

3. Bartosz Zmarzlik (Polska) - 15 (3,3,2,3,3,1) - 3. miejsce w finale

4. Nicki Pedersen (Dania) - 11 (3,1,2,2,3,0) - 4. miejsce w finale

5. Robert Lambert (Wielka Brytania) - 12 (3,2,3,3,1) - odpadnięcie w barażu

6. David Bellego (Francja) - 10 (2,1,3,2,2) - odpadnięcie w barażu

7. Bartosz Smektała (Polska) - 8 (3,2,0,0,3)

8. Kacper Woryna (Polska) - 7 (1,0,2,2,2)

9. Mikkel Michelsen (Dania) - 7 (1,2,1,1,2)

10. Peter Ljung (Szwecja) - 6 (2,3,1,w,0)

11. Vaclav Milik (Czechy) - 5 (0,1,0,1,3)

12. Kai Huckenbeck (Niemcy) - 4 (0,2,1,1,0)

13. Michael Jepsen Jensen (Dania) - 4 (1,0,1,1,1)

14. Andriej Kudriaszow (Rosja) - 3 (0,0,0,2,1)

15. Krzysztof Kasprzak (Polska) - 3 (1,1,0,0,1)

16. Timo Lahti (Finlandia) - 2 (w,0,2,0,0)

17. Siergiej Łogaczow (Rosja) - 0 (0)

18. Mateusz Cierniak (Polska) - ns

fot.Facebook/Leon Madsen

.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%