W hitowym spotkaniu eWinner 1. Ligi żużlowej Orzeł Łódź pokonał na własnym torze Apator Toruń 47:43. Goście muszą odłożyć świętowanie awansu do PGE Ekstraligi co najmniej o tydzień.
Przed spotkaniem było wiadomo, że Apator Toruń nie będzie miał w Łodzi łatwej przeprawy. Początek meczu pokazał, że tak faktycznie będzie, bo po czterech wyścigach było 14:10.
W dalszych biegach gospodarze utrzymywali swoją przewagę. Zawodnicy Orła byli świetni szczególnie na dystansie, kiedy wielokrotnie wyprzedzali swoich rywali. Ogromne problemy na dystansie miał chociażby Chris Holder. Australijczyk najpierw w biegu jedenastym jako rezerwa taktyczna stracił na trasie dwie pozycje, a później w gonitwie trzynastej było podobnie.
W walce Rohan Tungate i Jack Holder (fot. www.polskizuzel.pl/Jaroslaw Pabijan)
Chris Holder był jednym z tych zawodników w talii trenera Tomasza Bajerskiego, którzy zawiedli. Może gdyby Australijczyk nie tracił punktów na dystansie, to torunianie już po dzisiejszym meczu cieszyliby się z awansu do PGE Ekstraligi.
W barwach Apatora w przeciwieństwie do swojego brata świetnie jeździł Jack Holder. 24-latek w sześciu startach wywalczył szesnaście punktów, a ozdobą spotkania była jego walka o zwycięstwo w biegu dziesiątym z Danielem Jeleniewskim. Obaj żużlowcy zmieniali się pozycjami prawie przez cały wyścig, ale ostatecznie górą minimalnie był Jeleniewski.
Jack Holder miał całkowite wsparcie tylko ze strony Wiktora Kułakowa i to było za mało, bo przed biegami nominowanymi Orzeł prowadził już 43:35. W czternastym wyścigu gospodarze przypieczętowali zasłużoną wygraną. Ostatni bieg dnia na osłodę wygrali goście.
POLECAMY: ROZMOWA Z ADAMEM SKÓRNICKIM, TRENEREM ORŁA ŁÓDŹ
Orzeł Łódź wygrał spotkanie, a podwójnym zwycięzcą jest trener Adam Skórnicki. Szkoleniowiec łodzian oprócz radości z wygranej swoich podopiecznych ma także powody do zadowolenia z powodu wygrania zakładu z właścicielem klubu Witoldem Skrzydlewskim. Gdyby Orzeł przegrał, to Adam Skórnicki musiałby ściąć swoje długie włosy.
Punktacja: Orzeł Łódź - eWinner Apator Toruń 47:43
Orzeł Łódź
9. Norbert Kościuch - 8+1 (3,3,1,1*,0)
10. Rohan Tungate - 10+2 (3,2*,3,1*,1)
11. Daniel Jeleniewski - 10+1 (2*,3,3,2,0)
12. Marcin Nowak - 5 (2,0,1,2)
13. Aleksandr Łoktajew - 9 (w,1,3,2,3)
14. Aleksander Grygolec - 2+1 (1*,1,0)
15. Piotr Pióro - 3+1 (2,0,1*)
16. Mateusz Dul - ns
eWinner Apator Toruń
1. Adrian Miedziński - 2+1 (0,2*,0,-)
2. Jack Holder - 16 (3,3,2,2,3,3)
3. Chris Holder - 7 (1,2,2,0,0,2)
4. Wiktor Kułakow - 12+3 (2,1*,1*,3,3,2*)
5. Tobiasz Musielak - 3+1 (1,1,-,-,1*)
6. Kamil Marciniec - 0 (0,0,-)
7. Igor Kopeć-Sobczyński - 3 (3,0,0,0)
8. Jakub Janik - ns
fot. www.polskizuzel.pl/Jaroslaw Pabijan
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz