Najbliższy weekend żużlowy zapowiada się wymagająco dla najlepszych zawodników świata. W sobotę rusza bowiem cykl Grand Prix, a w piątek i niedzielę tradycyjnie pojedzie PGE Ekstraliga. Przez pewien czas na czele tabeli znów może znaleźć się Fogo Unia Leszno.

Żużlowy weekend rozpoczniemy od rywalizacji Fogo Unii Leszno z Arged Malesą Ostrów. Faworyt tego starcia może być tylko jeden. Byki dotychczas wywalczyły pięć punktów i są wiceliderem tabeli. Ostrowianie przystąpili do rozgrywek w roli beniaminka i jak na razie zamykają stawkę bez dorobku punktowego. Leszczynianie przed tym starciem mają podwójną motywację, bo w razie zwycięstwa do niedzieli zostaną liderem rozgrywek.

Emocje do ostatniego wyścigu

W piątek obejrzymy również starcie ZOOLeszcz GKM-u Grudziądz z Moje Bermudy Stalą Gorzów. Goście zazwyczaj świetnie czują się na torze w Grudziadzu, a GKM z kolei pokazał już w tym sezonie, że u siebie potrafi pokonać mistrzów Polski z Wrocławia. Tutaj możemy spodziewać się emocji do ostatniego wyścigu.

Ciąg dalszy tekstu pod materiałem video:

[WIDEO]287[/WIDEO]

Nie ma jednak wątpliwości, że wydarzeniem weekendu jest Grand Prix Chorwacji w Gorican. To pierwszy turniej pod przywództwem nowego promotora cyklu, czyli Discovery. Wobec nieobecności Artioma Łaguty i Emila Sajfutdinowa to Bartosz Zmarzlik wydaje się zdecydowanym faworytem w walce o złoto. Żużel jednak wielokrotnie pokazywał, że jest nieprzewidywalny. Liczymy na to, że w tym sezonie objawi się czarny koń, który namiesza w stawce.

Przypomnijmy, że Grand Prix wraca do Gorican po 10 latach. W 2012 roku na torze Millenium triumfował Duńczyk Nicki Pedersen. 

Pędem do Polski

Po rywalizacji na chorwackim obiekcie nie będzie odpoczynku od rywalizacji na najwyższym poziomie. W PGE Ekstralidze czekają nas dwa ciekawie zapowiadające się starcia. Hitem kolejki można mianować pojedynek pomiędzy For Nature Solutions Apatorem Toruń a Motorem Lublin. Gospodarze spotkania są obecnie na 7. miejscu w tabeli, a lublinianie z kompletem zwycięstw znajdują się na czele stawki.

Torunianie mają jednak potencjał, by pokonać Motor. W ostatnim meczu w Gorzowie postawili Stali twarde warunki i mało brakowało, by triumfowali. Gorzowianie dopiero w ostatnim biegu zapewnili sobie zwycięstwo. Warto podkreślić, że pełni swojego potencjału nie pokazał w tym sezonie jeszcze Jack Holder. Jego postawa może być kluczowa do zwycięstwa z drużyną z Lublina.

W niedzielę ujrzymy także mecz zielona energia.com Włókniarz Częstochowa - Betard Sparta Wrocław. Oba zespoły mają na koncie po dwa punkty i potrzebują zwycięstw. Na torze mogą posypać się iskry. Włókniarz pojedzie o pierwsze zwycięstwo u siebie w tym sezonie, a Sparta o zmazanie plamy po dwóch ostatnich porażkach odpowiednio z GKM-em Grudziądz i Unią Leszno.

eWinner 1. liga

Nieco okrojony harmonogram mamy w eWinner 1. Lidze. W niedzielę, 1 maja Stelmet Falubaz Zielona Góra podejmie Zdunek Wybrzeże Gdańsk, a Cellfast Wilki Krosno zmierzą się z Orłem Łódź. Interesująco zapowiada się drugi pojedynek. Łodzianie mają na papierze mocny skład, ale ostatnio wyraźnie przegrali na własnym torze z faworytem ligi - Abramczyk Polonią Bydgoszcz. Mecz zakończył się wynikiem 39:51. Dla krośnian z kolei będzie to dopiero drugi mecz w sezonie.

Ciąg dalszy tekstu pod materiałem video:

[WIDEO]288[/WIDEO]

Dzień później Cellfast Wilki mają odjechać kolejny mecz. Tym razem chodzi o zaległe wyjazdowe spotkanie 3. kolejki z ROW-em Rybnik.

2. liga żużlowa

W najniższej klasie rozgrywkowej spośród trzech spotkań jedno wybija się szczególnie. 1 maja o godz. 15:00 SpecHouse PSŻ Poznań podejmie OK. Bedmet Kolejarz Opole. Obie drużyny marzą o awansie do 1. Ligi, więc na torze nie powinno zabraknąć emocji.

Jeśli chodzi o U-24 Ekstraligę, to kolejną kolejkę ujrzymy we wtorek, 3 maja. Dzień wcześniej odbędzie się zaległy mecz pomiędzy Arged Malesą Ostrów a GKM-em Grudziądz.

A dla wszystkich spragnionych żużla i niecierpliwie oczekujących kolejnych emocji mamy w prezencie małe wspomnienie z poprzedniego weekendu. Galeria z emocjonującego meczu we Wrocławiu