Słyszeliście o Klimku? Kacper Klimek ma niespełna 13 lat i nieźle zasuwa na "pięćsetce". Fachowcy z żużlowej branży twierdzą, że będą z niego ludzie. Chłopiec ma papiery na żużlowca, na razie jednak czeka go długa droga, by zostać przynajmniej solidnym adeptem, a potem, być może, podbić PGE Ekstraliga.
Kacper Klimek jest uczniem Szkoły Podstawowej nr 25 we Wrocławiu. Jeździł na rowerku, małej crossówce, jeszcze do niedawna katował pitbike`a. Teraz nieźle poczyna sobie na motocyklu żużlowym. Na "pięćsetce` kręci kółka aż miło. Trenował u trenera Wojciecha Kończyło w Przecławicach. Tor zbudował Mariusz Krzywosz i jest jego właścicielem. Starsi kibice na pewno pamiętają Krzywosza. W latach 80. XX wieku był zawodnikiem Sparty Wrocław, startując w II lidze. Krzywosz zbudował tor, gdyż w ślady taty postanowił pójść jego następca Jarek Krzywosz.
Tor w Przecławicach (gmina Żórawina), 30 kilometrów od Wrocławia, chętnie odwiedzają np. trener Henryk Jasek czy były żużlowiec Rafał Haj. Obserwują chłopców, którzy tam trenują. Większość z nich to dzieciaki, z których w przyszłości mają wyrosnąć żużlowcy, którzy zasilą kluby z PGE Ekstraliga. Zapewne nie wszystkim się uda, ale - zdaniem obserwatorów - kilka perełek może wypłynąć. Jednym z nich jest podobno Klimek.
Jak się okazuje, Kacper chętnie przyjeżdża pojeździć do Przecławic, ale jednocześnie trenuje w Lesznie. Klimek przeniósł się do szkółki Unii Leszno, którą prowadzi trener Roman Jankowski. Unia objęła go opieką.
A tak szlifowały się młode talenty w Pawłowicach koło Leszna
Jeśli Kacper wytrwa i się gdzieś po drodze nie zagubi, to jeszcze trochę i zobaczymy go w zawodach z udziałem młodych żużlowcach na motocyklach z silnikiem 250 ccm.
Będziemy z uwagą śledzić jego wyniki i rozwój sportowego talentu. Życzymy powodzenia i wytrwałości w dążeniu do celu. Liczymy, że kiedyś kibicować mu będziemy na torach PGE Ekstraliga
fot.facebook/Kacper Klimek
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz