Zamknij

W Lesznie modlą się, by i Holder nie wystawił ich do wiatru. Bo ma też inne propozycje

11:02, 15.10.2022
Skomentuj

Chris Holder uścisnął dłoń z prezesem Piotrem Rusieckim z Fogo Unii Leszno. To miałoby stanowić potwierdzenie, że Australijczyk od nowego sezonu trafi do drużyny menadżera Piotra Barona. Jednak to co dzieje się w żużlowych kuluarach nie pozwala sternikom klubów spać spokojnie. Wiedzą o tym także w Lesznie po stracie Jasona Doyle`a (porozumiał się z Unią , a potem zostawił ją na lodzie, podpisując wstępny kontrakt w Krośnie).

Dlatego w Lesznie chuchają na zimne i mają nadzieję, że Holder nie wystawi ich do wiatru i nie wytnie podobnego numeru jak Doyle. Gdy jednak dowiedzieli się, że do akcji wkroczyły inne ekstraligowe kluby, to pewności nie mają.

Holder dostał propozycję z Apatora Toruń (bo wciąż niepewna jest przyszłość E.Sajfutdinowa) i z Krosna. Beniaminek szaleje na rynku transferowym i w Lesznie wiedzą, że krośnianie są gotowi wyłożyć każde pieniądze. Tak było w przypadku Doyle`a, więc teraz znów pojawia się niebezpieczeństwo.

Ciąg dalszy tekstu pod materiałem video:

[WIDEO]598[/WIDEO]

Udało nam się ustalić, że Holder w Krośnie nie stanowi tzw. pierwszego wyboru. Australijczyk znalazł się w kręgu zainteresowań, gdyby coś poszło nie tak. Wilki prowadzą negocjacje z kilkoma kandydatami do składu i w zależności jakim zakończą się wynikiem będzie uzależniona przyszłość Holdera w Lesznie.

Gdyby Unia Leszno straciła Australijczyka (formalnie go jeszcze nie pozyskała), to jej sytuacja kadrowa wyglądałaby katastrofalnie. Po odejściu Piotra Pawlickiego, Davida Bellego i Doyle`a w zespole zostają Janusz Kołodziej, Jaimon Lidsey i juniorzy. Do drużyna mają dołączyć Bartosz Smektała, Grzegorz Zengota i ....Holder.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%