Niedawno kierownik drużyny z Zielonej Góry rozstał się z klubem i Falubaz chyba jakoś nie ma szczęścia do do rozstań ze swoimi pracownikami i współpracownikami. Wcześnie z Falubazem zakończył współpracę trener młodzieży Aleksander Janas.
"Zielonogórski Klub Żużlowy SSA informuje, że trener Aleksander Janas zrezygnował z prowadzenia zielonogórskiej szkółki żużlowej" - brzmiał komunikat wydany przez Falubaz.
Janas był trenerem nie tylko adeptów w szkółce, ale pracował również z juniorami, na co sam zwrócił uwagę.
- Odpowiadam znajomym, że w Falubazie byłem trenerem juniorów i adeptów, a nie tylko adeptów - jak to błędnie podano w oświadczeniu Falubazu" - napisał trener Aleksander Janas w mediach społecznościowych.
Długo nie trwało i w komentarzach znalazł się wpis Tomasza Walczaka, byłego kierownika Falubazu.
- Olku, byłeś nie tylko trenerem adeptów i juniorów ale również pedagogiem, mentorem i ojcem sukcesów chłopaków. Dziękuję - napisał Tomasz Walczak.
Do pracy z młodzieżą w Falubazie kilkanaście dni temu włączył się Marek Hućko, natomiast miejsce kierownika drużyny zajął Marek Mróz.
Niech już zacznie się liga i prawdziwe ściganie na żużlu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz