Wbił szpilę Włókniarzowi

Eltrox Włókniarz poległ z kretesem w konfrontacji z Betard Spartą Wrocław (38:52). Goście mimo słabienia brakiem kontuzjowanego Taia Woffindena obnażyli wszystkie słabe punkty gospodarzy. Z bliska poczynania obu ekip obserwował były selekcjoner reprezentacji Polski Marek Cieślak, który był gościem w telewizyjnym studio TV nSport+.

- Jeśli chce się wygrać z tuzami, to trzeba przygotować tor. Maciej (Janowski) i Artiom (Łaguta) są ofensywnymi zawodnikami i trzeba szukać sposobu, żeby ich powstrzymać - radził gospodarzom Marek Cieślak w telewizyjny studio, ale odnieśliśmy wrażenie, że po głośnym rozstaniu Cieślaka z Włókniarzem, trener jakby wciąż miał to w pamięci. - Powinni ściągnąć nawierzchnię spod płotu do wewnętrznej. Przecież widać, że wrocławianie mijają zawodników gospodarzy pod płotem. No, ale co ja będę mówił, tam są mądrzejsi i chyba o tym wiedzą.

Włókniarz w tym meczu zaprezentował się bardzo słabo (fot. WTS Wrocław/Wojciech Tarchalski)

Włókniarz zaprezentował się bardzo słabo. Liderzy drużyny nie wygrywali biegów. Za to wrocławianie świetnie wykorzystali zastępstwo zawodnika i na częstochowskim torze wyczyniali cuda. W 13. biegu najpierw Daniel Bewley wyprzedził po zewnętrznej prowadzącego Kacpra Worynę, natomiast chwilę później na mistrzowską szarżę odważył się Janowski, wjeżdżając pomiędzy dwóch rywali i wysunął się na drugą lokatę.

- Trzeba wygrać start, ukraść, nie wiem - żeby nikt nie widział - denerwował się trener Cieślak, patrząc na nieporadność biało - zielonych.

W 11. biegu - przy stanie 26:34 - poszła rezerwa taktyczna ze strony Eltrox Włókniarza. Ale Artiom Łaguta z Glebem Czugunowem pokonali 5:1 parę Leon Madsen - Fredrik Lindgren, co już zupełnie podcięło skrzydła miejscowym.

- Mnie smuci i martwi rozmiar porażki Włókniarza - jest tragiczny. Można przegrać, ale nie tak. Mnie jest niewygodnie dyskutować na temat toru itp., bo przecież ja z powodu toru odszedłem z częstochowskiego klubu. Ja jestem Włókniarzem, ja się tutaj wychowałem i takie rzeczy mnie bolą - szczerze wyznał były selekcjonerem, który w tym sezonie pracuje w pierwszoligowym ROW Rybnik.

Eltrox Włókniarz Częstochowa - Betard Sparta Wrocław 38:52

Eltrox Włókniarz Częstochowa

9. Fredrik Lindgren (2,2,2,D,3) 9

10. Kacper Woryna (1*,1*,1*,0) 3+3

11. Bartosz Smektała (0,2,2,1,0) 5

12. Jonas Jeppesen (0,1*,1*) 2+2

13. Leon Madsen (2,2,1,1,1,0) 7

14. Jakub Miśkowiak (3,2,0,3,3) 11

15. Mateusz Świdnicki (1,0) 1

16. Bartłomiej Kowalski - nie startował

Betard Sparta Wrocław

1. Artiom Laguta (3,3,3,3,3,2) 17

2. Daniel Bewley (1,1,0,2,3,1*) 8+1

3. Tai Woffinden - zastępstwo zawodnika

4. Gleb Czugunow (1,3,0,2*,2*,2) 10+2

5. Maciej Janowski (3,3,3,3,2*,1*) 15+2

6. Przemysław Liszka (0,0,0) 0

7. Michał Curzytek (2,0,U) 2

8. Mateusz Panicz - nie startował

fot. WTS Wrocław/Wojciech Tarchalski