Zamknij

Wspaniała nowina: Grzegorz Zengota wrócił! "Zengi" dobrze Cię widzieć z powrotem na torze!

22:45, 27.08.2020 Aktualizacja: 21:24, 10.08.2021
Skomentuj

Walka z kontuzją wygrana! Po dwuletnim rozbracie z motocyklem żużlowym Grzegorz Zengota wrócił na tor. "Zengi" podczas jazdy czuł się na tyle dobrze, że postanowił odnowić licencję żużlową.

Przypomnijmy, że przerwa Zengoty była spowodowana fatalną kontuzją, której nabawił się w marcu ubiegłego roku na motocrossie w Hiszpanii. 31-letni zawodnik złamał kostkę. Niestety przez błędy lekarzy do kostki wdarła się martwica i specjaliści długo walczyli, aby nie doszło do amputacji kończyny.

Grzegorz Zengota Brawo! Zengi wygrał walkę z kontuzją! (fot. Magazyn Żużel)

Całe szczęście nogę udało się uratować, a wychowanek Falubazu Zielona Góra toczył heroiczny bój o powrót do sportu. Dzisiaj już wiemy, że się udało, bo żużlowiec pochwalił się wspaniałą nowiną w mediach społecznościowych.

- Milo mi poinformować wszystkich, którzy głęboko wierzyli w to, że się uda. Po niemalże dwóch latach ciężkiej przeprawy dopiąłem swego i wsiadłem na motocykl żużlowy i odbyłem pierwsze treningi. Efekt był lepszy, niżeli sam zakładałem i już na pierwszym treningu zasuwałem z pełnym gazem, a na drugim treningu jeździłem już spod taśmy. Po tak zaskakujących samego mnie odjechanych kółkach postanowiłem pójść za ciosem i dzisiaj w Zielonej Górze odnowić licencję żużlową. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy wierzyli w mój powrót. Mam nadzieję, że już nie długo się zobaczymy na stadionach.

Wydaje się, że jeszcze kilka treningów i Grzegorz Zengota faktycznie będzie mógł wziąć udział w oficjalnych zawodach. W tym sezonie 31-latek ma ważny kontrakt z Motorem Lublin, który jest blisko awansu do fazy play-off.

Powrót na tor Grzegorza Zengoty po tak groźnej kontuzji utwierdza nas w przekonaniu, że żużlowcy to twardziele. Cieszymy się, że znów będziemy mieć szansę podziwiać w akcji tego sympatycznego żużlowca.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%