- Wszystko się kiedyś kończy... Mój czas w Starcie Gniezno również... - napisał w Internecie Mirosław Jabłoński, wychowanek Startu Gniezno, który kończy przygodę z macierzystym klubem. - Serdecznie dziękuję Klubowi za współpracę, Sponsorom za ogromną pomoc, a Kibicom za wspaniały doping. Na szczegółowe podziękowania przyjdzie czas, a teraz pora na nowe cele i wyzwania."
Jabłoński nie kończy kariery. Żużlowiec planuje ją kontynuować. Na razie nie zdradza, czy pozostanie w I lidze czy spróbuje sił na drugim froncie. Z Gniezna najbliżej miałby do Poznania. Jedno jest pewne, będziemy go oglądać na torze, ale również słuchać podczas telewizyjnych transmisji, gdyż oprócz uprawiania sportu jest żużlowym ekspertem stacji Canal+
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz