Zamknij

Zielonogórsko-gorzowskie klimaty

18:05, 14.03.2021 Aktualizacja: 20:21, 24.05.2021
Skomentuj

Wszystko zależy od ludzi - często powtarza mi mój serdeczny przyjaciel. I nieraz przykładam jego maksymę do zdarzeń, które mam okazję śledzić, doświadczać lub które mnie zaskakują. W polskim żużlu co chwilę coś zaskakującego odkrywam. I wcale nie chodzi o sportowe sukcesy, nowy regulamin, czy decyzję o wpuszczeniu kibiców na stadiony.

Może to jest bzdura, ale takie sytuacje się zdarzają. Oto kierownik drużyny Falubazu Zielona Góra Tomasz Walczak ogłosił zakończenie przygody na Wrocławskiej 69. Decyzję tłumaczy względami prywatnymi - chodzi o prowadzenie własnej działalności, której teraz musi poświęcić więcej czasu. Wiadomo - pandemia, spowolnienie gospodarki i żeby przetrwać trzeba zakasać rękawy. I ja to rozumiem, jasne jak słońce.

Trochę mnie zastanawia, dlaczego Walczak informuje o swojej decyzji na swoim facebookowym fanpage, natomiast Falubaz jakoś specjalnie się tym nie przejął, a nawet, mam wrażenie, nawet się nie pochylił nad tematem zakończenia współpracy z Walczakiem. Może się mylę. Tylko dlaczego Walczak chcąc "utrzymać przy życiu" ważność swoich dokumentów i uprawnień kierownika drużyny na 2021 rok, występuje do Polskiego Związku Motorowego pod sztandarem Stali Gorzów?

Stal i Falubaz mają ze sobą rywalizować na punkty. Zawodnicy czy trenerzy, tym bardziej pracownicy klubów, pewnie się przyjaźnią i nie ma w tym nic złego. Co innego kibice. Ale znam przypadki, że mieszkaniec winnego grodu kibicuje Stali i odwrotnie - gorzowianin wspierał Andrzeja Huszczę i jeździł za nim na zawody po całej Polsce.

Czy tylko mnie zaskoczyła decyzja Pana Walczaka, który uprawnienia kierownika drużyny na nowy sezon zdobył z poręczenia Stali? Co powiecie, o doniesieniach gabinetowych, jakoby zdeklarowany Stalowiec z żółto-błękitną krwią Krzysztof Orzeł pofrunął na rozmowy do Zielonej Góry i tak się składa, że na Wrocławskiej wylądował w gorącym okresie poszukiwań przez zielonogórzan nowego kierownika Falubazu?

Uspokajam, nowym "kiero" w Falubazie został "funfel" trenera Piotra Żyto z Opola - Marek Mróz. I może dobrze się stało.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%