Zamknij

Zupełnie niezrozumiałe, co zrobili zawodnicy Falubazu!

21:45, 27.06.2021 Aktualizacja: 23:13, 11.10.2021
Skomentuj

Wielkie gratulacje dla Eltrox Włókniarza Częstochowa za determinacje i walkę do końca. Opłacało sie, gdyż biało - zieloni wracają z tarczą z Zielonej Góry. Wielkie rozczarowanie Falubazem. To co stało się w ostatnim biegu w wykonaniu liderów zielonogórskiej drużyny, to był szok i blamaż.

Marwis.pl Falubaz prowadził przed decydującym biegiem 43:41 i miał w grze dwóch swoich najlepszych zawodników, Patryka Dudka i Piotra Protasiewicza - obaj mieli po 10 punktów. Byli faworytami w pojedynku z Leonem Madsenem i Kacprem Woryną. Ten ostatni miał do ostatniego startu tylko jeden udany występ. Taki, który dawał nadzieję, że będzie punktował na zielonogórskim torze. Pozostałe występy zaliczył bezbarwne, mimo że przywoził punkty.

Zupełnie niezrozumiałe, co zrobili zawodnicy Falubazu. Dudek i Protasiewicz zaraz po starcie pchali się na zewnętrzną i sobie przeszkadzali. Częstochowianie to wykorzystali i z wyjścia na pierwszym wirażu wyskoczyli na dwie czołowe pozycje. Aż trudno uwierzyć, że "Protas" i "Duzers" przed wyścigiem nie rozmawiali ze sobą. Co na to trener Piotr Zyto? Nieporozumienie, brak taktyki, to nie był błąd - cytując klasyka: "to był wielbłąd". Nieporozumienie musi boleć, gdyż Falubaz stracił szansę na zwycięstwo w meczu.

Leon Madsen wykorzystał błąd zielonogórzan i pomknął po zwycięstwo. Kapitalnie spisał się Kacper Woryna, który mimo szaleńczych ataków Protasiewicza utrzymał druga pozycję. Wielka radość częstochowian. Woryna utonął w ramionach kolegów z drużyny. Gratulacje zbierał również Madsen. Trudno się dziwić, że w boksach Falubazu rozczarowane. Zwieszone głowy zawodników. Gospodarze zepsuli wynik meczu na własne życzenie. Eltrox Wlókniarz wygrał w grodzie Bachusa 46:44.

- Szkoda, gdyż było bardzo blisko. Piętnasty wyścig. Duże nieporozumienie między mną a Patrykiem, bo wyszliśmy na 5:1 i faktycznie już byłem przekonany w szczycie łuku, że jest poukładane i pozamiatane, w żargonie takim żużlowym, ale tam gdzieś nie zrozumieliśmy się z wyjścia, przyblokowaliśmy się i chłopacy z Częstochowy to wykorzystali - powiedział po meczu Piotr Protasiewicz

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%